Akty oskarżenia w tej sprawie skierowano do sądu - poinformowała dziś zielonogórskaj prokuratura okręgowa.
Z ustaleń śledczych wynika, że kobieta wyszukiwała osoby - najczęściej bez tzw. zdolności kredytowej - którym wręczała fałszywe zaświadczenia o zatrudnieniu i kierowała do banków, by zaciągnęli tam pożyczki. "Współpracownicy" przekazywali otrzymane pieniądze organizatorce procederu, otrzymując za to wynagrodzenie.
Łączna kwota wyłudzonych w ten sposób od października ub. roku pożyczek została oszacowana na co najmniej 190,5 tys. złotych.
Wszystkim oskarżonym w tej sprawie grożą kary do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?