Do rodzinnego miasta międzyrzeczanie wrócili z kolejnymi dwoma punktami, choć pierwsze odsłony spotkania wskazywały na ich porażkę. Pierwszego seta przegrali 17:25, natomiast w drugim ulegli gospodarzom 22:25. Przegrane sety były kompletnym zaskoczeniem dla ich kibiców. Liczyli na gładkie zwycięstwo swoich faworytów, gdyż ich rywale wcześniej przegrali wszystkie spotkania.
Międzyrzeczanie zmobilizowali się w trzecim secie i po zaciętym pojedynku wygrali go 25:23. W czwartym wyraźnie już dyktowali warunki gry, czego efektem był końcowy wynik 19:25. Podobnie było w finałowym tie breaku, który międzyrzeczanie wygrali 15:8.
Po czterech wygranych spotkaniach zawodnicy Orła zgromadzili już 11 „oczek” i zajmują drugie miejsce w swojej grupie. W najbliższą sobotę, 24 października, czeka ich najtrudniejszy mecz w tym sezonie. O godz. 18.00 we własnej hali zmierzą się z drużyną WKS Sobieski Żagań, która z kompletem 12 punktów na koncie zajmuje pierwsze miejsce w grupie. Liczą jednak na wygraną i tradycyjny doping kibiców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?