Wymieniona choinka na deptaku. Leśnicy przywieźli nowe drzewko po tym, jak prezydent Zielonej Góry skrytykował poprzednie. Jak wygląda?

Mieszkańcy Zielonej Góry przyzwyczaili się już, że w okresie przedświątecznym obok ratusza staje żywa choinka. Od sześciu lat jest ona darem od Lasów Państwowych. Tak też stało się i w tym roku. 25 - letni świerk przyjechał z Nadleśnictwa Sulechów.

Po wpisie prezydenta Janusza Kubickiego na Faceebooku zawrzało od komentarzy. Włodarz miasta bez ogródek wyraził swą opinię.

- Byłem dziś zobaczyć choinkę no i... i powiem łał. Ja wiem, że kryzys, ale bez przesady. Jest decyzja o wymianie takie drzewko to tragedia. Nie wiem jak Wy, ale ja takiego drzewka nie chce na Deptaku - napisał.

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Zielonej Górze odniosła się do negatywnych komentarzy próbując wyjaśnić, (na swoim Facebooku) dlaczego ich zdaniem choinka jest prawdziwie piękna i jak spojrzeć na nią inaczej, pomimo, iż odbiega urodą od drzewek znanych z topowych świątecznych filmów.

Ostatecznie doszło do porozumienia między stronami i Lasy Państwowe już po południu dostarczyły nowy świerk. Na drzewku zawieszono też światełka, które zapłoną 4 grudnia.

Prezydent, tak jak za pierwszym razem, użył Facebooka, by skomentować kolejne drzewko. Nie obyło się bez politycznej aluzji. Cytujemy fragment wpisu:

- ... Bardzo dziękuję Panu Dyrektorowi Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze za szybką interwencję! Teraz Wasz prezent robi wrażenie....

Cała sytuacja sprowokowała zielonogórzan do burzliwej dyskusji. Jedni przyznawali prezydentowi rację, inni uważali, iż na tym właśnie polega uroda naturalnych drzewek, że nie są idealne. Kilka z komentarzy zamieściliśmy w poprzednim artykule. Dla przypomnienia przytaczamy wybrane:

- Ma Pan racje Panie Prezydencie …. Masakra po całości.

- Powiem tak połowę gałęzi inflacja zjadła albo sprzedali na chrust.

- Wielu ludziom przydałoby się wyjście w las, by zobaczyć, że w przyrodzie nie wszystko wygląda tak pięknie, jak w przedświątecznych spotach reklamowych puszczanych w TV. Aaa, zapomniałem dodać, że przyroda jest piękniejsza.

- Ja mam inną propozycję. Zaskoczmy wszystkich w Polsce i „najbrzydszego badyla” i „największego drapaka dla kota” zróbmy najpiękniejszą choinkę. Zaprośmy do jej udekorowania wszystkie dzieci z zielonogórskich przeszkoli i mieszkańców. Niech zrobią bombki, łańcuchy i inne ozdoby. W ten sposób można pokazać, że zielonogórzanie mogą zrobić coś z niczego. Pokażmy, że umiemy.

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Zielonej Górze postanowiła zabrać głos w sprawie i na swoim Facebooku zamieściła następujący wpis:

- Teraz my spróbujemy dostarczyć leśnej wiedzy i wyjaśnić, dlaczego to jest prawdziwie PIĘKNA choinka i dlaczego warto spojrzeć na nią inaczej, pomimo, iż może nieco odbiegać urodą od znanych nam, z topowych świątecznych filmów, drzewek:

• 1. Nie zużyliśmy do jej wyhodowania ani grama nawozu
• 2. Do jej wzrostu potrzebna była energia - ale tylko słoneczna
• 3. Drzewko było nawodnione jedynie wodą gruntową i opadową – nie trzeba było go podlewać
• 4. Nie musieliśmy zatrudnić ogrodnika, który musiałby ją co roku przycinać i pielęgnować
• 5. Służyła zwierzętom za schronienie
• 6. Dostarczyła nam tlen
• 7. Poprzez mikoryzę pomagała grzybom w rozwoju
• 8. Przez 30 lat swojego wzrostu ta prawdziwie ekologiczna choinka wzbogacała ściółkę w lesie
• 9. A kiedy spełniła już swoją niesamowitą rolę w przyrodzie... TEN akurat świerk mógł zostać wycięty – to nie konkurs na TOP CHOINKĘ i nie wybraliśmy idealnie najpiękniejszej, tylko taką, którą już można było wyciąć
• 10. I na tym nie koniec! Teraz drzewko stało się surowcem – dostarczy radość (niektórym powód do heheszków, co też jest super)
• 11. Na koniec świerk powróci do natury – w postaci zrębków i surowca dla stolarza – z pewnością i tym razem zrobimy z niej coś ekstra pożytecznego.

Zdania której strony podzielacie?

Zobacz wideo: Gazeta Lubuska. Zielona Góra. Na deptak wjechała choinka