1/7
W 2017 roku wiele osób było zainteresowanych targami...
fot. YouTube

W 2017 roku wiele osób było zainteresowanych targami pogrzebowymi w Amsterdamie. Powód? Pewien australijski polityk Philip Nitschke, który popiera prawo do eutanazji wpadł na pomysł stworzenia kapsuły do samobójstw wielorazowego użytku, która może służyć również jako trumna.



Philip Nitschke, nazywany również Doktorem Śmierć jest australijskim politykiem, publicystą, byłym lekarzem oraz założycielem i dyrektorem grupy protestanckiej Exit International, która walczy o prawo do legalnej eutanazji. Pomógł czterem osobom zakończyć życie. Był również pierwszym lekarzem na świecie, który zastosował legalną, dobrowolną, śmiertelną iniekcję, po której pacjent aktywował strzykawkę za pomocą komputera.

To właśnie za swoje poglądy Nitschke stracił prawo do wykonywania zawodu lekarza. W wyniku takiego biegu wydarzeń przekwalifikował się na bioetyka, który walczy o prawo do legalnego samobójstwa.

Według koncepcji Nitschke osoba, która chce odebrać sobie życie będzie musiała wypełnić kwestionariusz na stronie internetowej, którego zadaniem będzie ocena sprawności psychofizycznej i poczytalności. Nie wykluczone, że analizą kwestionariusze będą zajmować się psychologowie specjaliści. Ich zadaniem z kolei będzie dokładne zbadanie konkretnej osoby.

Jeśli taki wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, to osoba, która chce odebrać sobie życie otrzyma czterocyfrowy kod z dostępem do maszyny. Po uruchomieniu, kapsuła wypełni się azotem, zaś osoba znajdująca się w środku zaśnie na zawsze. Co jednak ciekawe część kapsuły, w której znajduje się człowiek jest elementem wymienny, w związku z czym może posłużyć również jako trumna.

Już sam wygląd maszyny budzi lekkie przerażenie. Nie wiadomo również czy prawo kiedykolwiek zezwoli na jej produkcję, bowiem projekt wzbudza mnóstwo kontrowersji pomijając też kwestie finansowe.

Zobacz również: Miał tylko posprzątać pokój. 11-latek zastrzelił własną babcię i popełnił samobójstwo

2/7
W 2017 roku wiele osób było zainteresowanych targami...
fot. YouTube

W 2017 roku wiele osób było zainteresowanych targami pogrzebowymi w Amsterdamie. Powód? Pewien australijski polityk Philip Nitschke, który popiera prawo do eutanazji wpadł na pomysł stworzenia kapsuły do samobójstw wielorazowego użytku, która może służyć również jako trumna.



Philip Nitschke, nazywany również Doktorem Śmierć jest australijskim politykiem, publicystą, byłym lekarzem oraz założycielem i dyrektorem grupy protestanckiej Exit International, która walczy o prawo do legalnej eutanazji. Pomógł czterem osobom zakończyć życie. Był również pierwszym lekarzem na świecie, który zastosował legalną, dobrowolną, śmiertelną iniekcję, po której pacjent aktywował strzykawkę za pomocą komputera.

To właśnie za swoje poglądy Nitschke stracił prawo do wykonywania zawodu lekarza. W wyniku takiego biegu wydarzeń przekwalifikował się na bioetyka, który walczy o prawo do legalnego samobójstwa.

Według koncepcji Nitschke osoba, która chce odebrać sobie życie będzie musiała wypełnić kwestionariusz na stronie internetowej, którego zadaniem będzie ocena sprawności psychofizycznej i poczytalności. Nie wykluczone, że analizą kwestionariusze będą zajmować się psychologowie specjaliści. Ich zadaniem z kolei będzie dokładne zbadanie konkretnej osoby.

Jeśli taki wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, to osoba, która chce odebrać sobie życie otrzyma czterocyfrowy kod z dostępem do maszyny. Po uruchomieniu, kapsuła wypełni się azotem, zaś osoba znajdująca się w środku zaśnie na zawsze. Co jednak ciekawe część kapsuły, w której znajduje się człowiek jest elementem wymienny, w związku z czym może posłużyć również jako trumna.

Już sam wygląd maszyny budzi lekkie przerażenie. Nie wiadomo również czy prawo kiedykolwiek zezwoli na jej produkcję, bowiem projekt wzbudza mnóstwo kontrowersji pomijając też kwestie finansowe.

Zobacz również: Miał tylko posprzątać pokój. 11-latek zastrzelił własną babcię i popełnił samobójstwo

3/7
W 2017 roku wiele osób było zainteresowanych targami...
fot. YouTube

W 2017 roku wiele osób było zainteresowanych targami pogrzebowymi w Amsterdamie. Powód? Pewien australijski polityk Philip Nitschke, który popiera prawo do eutanazji wpadł na pomysł stworzenia kapsuły do samobójstw wielorazowego użytku, która może służyć również jako trumna.



Philip Nitschke, nazywany również Doktorem Śmierć jest australijskim politykiem, publicystą, byłym lekarzem oraz założycielem i dyrektorem grupy protestanckiej Exit International, która walczy o prawo do legalnej eutanazji. Pomógł czterem osobom zakończyć życie. Był również pierwszym lekarzem na świecie, który zastosował legalną, dobrowolną, śmiertelną iniekcję, po której pacjent aktywował strzykawkę za pomocą komputera.

To właśnie za swoje poglądy Nitschke stracił prawo do wykonywania zawodu lekarza. W wyniku takiego biegu wydarzeń przekwalifikował się na bioetyka, który walczy o prawo do legalnego samobójstwa.

Według koncepcji Nitschke osoba, która chce odebrać sobie życie będzie musiała wypełnić kwestionariusz na stronie internetowej, którego zadaniem będzie ocena sprawności psychofizycznej i poczytalności. Nie wykluczone, że analizą kwestionariusze będą zajmować się psychologowie specjaliści. Ich zadaniem z kolei będzie dokładne zbadanie konkretnej osoby.

Jeśli taki wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, to osoba, która chce odebrać sobie życie otrzyma czterocyfrowy kod z dostępem do maszyny. Po uruchomieniu, kapsuła wypełni się azotem, zaś osoba znajdująca się w środku zaśnie na zawsze. Co jednak ciekawe część kapsuły, w której znajduje się człowiek jest elementem wymienny, w związku z czym może posłużyć również jako trumna.

Już sam wygląd maszyny budzi lekkie przerażenie. Nie wiadomo również czy prawo kiedykolwiek zezwoli na jej produkcję, bowiem projekt wzbudza mnóstwo kontrowersji pomijając też kwestie finansowe.

Zobacz również: Miał tylko posprzątać pokój. 11-latek zastrzelił własną babcię i popełnił samobójstwo

4/7
W 2017 roku wiele osób było zainteresowanych targami...
fot. YouTube

W 2017 roku wiele osób było zainteresowanych targami pogrzebowymi w Amsterdamie. Powód? Pewien australijski polityk Philip Nitschke, który popiera prawo do eutanazji wpadł na pomysł stworzenia kapsuły do samobójstw wielorazowego użytku, która może służyć również jako trumna.



Philip Nitschke, nazywany również Doktorem Śmierć jest australijskim politykiem, publicystą, byłym lekarzem oraz założycielem i dyrektorem grupy protestanckiej Exit International, która walczy o prawo do legalnej eutanazji. Pomógł czterem osobom zakończyć życie. Był również pierwszym lekarzem na świecie, który zastosował legalną, dobrowolną, śmiertelną iniekcję, po której pacjent aktywował strzykawkę za pomocą komputera.

To właśnie za swoje poglądy Nitschke stracił prawo do wykonywania zawodu lekarza. W wyniku takiego biegu wydarzeń przekwalifikował się na bioetyka, który walczy o prawo do legalnego samobójstwa.

Według koncepcji Nitschke osoba, która chce odebrać sobie życie będzie musiała wypełnić kwestionariusz na stronie internetowej, którego zadaniem będzie ocena sprawności psychofizycznej i poczytalności. Nie wykluczone, że analizą kwestionariusze będą zajmować się psychologowie specjaliści. Ich zadaniem z kolei będzie dokładne zbadanie konkretnej osoby.

Jeśli taki wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, to osoba, która chce odebrać sobie życie otrzyma czterocyfrowy kod z dostępem do maszyny. Po uruchomieniu, kapsuła wypełni się azotem, zaś osoba znajdująca się w środku zaśnie na zawsze. Co jednak ciekawe część kapsuły, w której znajduje się człowiek jest elementem wymienny, w związku z czym może posłużyć również jako trumna.

Już sam wygląd maszyny budzi lekkie przerażenie. Nie wiadomo również czy prawo kiedykolwiek zezwoli na jej produkcję, bowiem projekt wzbudza mnóstwo kontrowersji pomijając też kwestie finansowe.

Zobacz również: Miał tylko posprzątać pokój. 11-latek zastrzelił własną babcię i popełnił samobójstwo

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Najładniejsze kolorowe i kwitnące krzewy do małego ogrodu. Polecam łatwe w uprawie

Najładniejsze kolorowe i kwitnące krzewy do małego ogrodu. Polecam łatwe w uprawie

25 najpiękniejszych miejsc w Polsce, które musisz zobaczyć choć raz w życiu

25 najpiękniejszych miejsc w Polsce, które musisz zobaczyć choć raz w życiu

Zobacz również

Nowy sklep w Zielonej Górze. Tłumy w kolejkach już od samego rana | WIDEO, ZDJĘCIA

Nowy sklep w Zielonej Górze. Tłumy w kolejkach już od samego rana | WIDEO, ZDJĘCIA

Falubaz Zielona Góra - GKM Grudziądz. Oby tylko głównej roli nie odegrała pogoda

Falubaz Zielona Góra - GKM Grudziądz. Oby tylko głównej roli nie odegrała pogoda