- Prawdopodobnie doszło do zderzenia czołowego, ale na razie jest za wcześnie, żeby mówić o szczegółach – uściśla podinspektor Sylwia Woroniec, oficer prasowy żagańskiej policji.
- Po przyjeździe na miejsce okazało się, że wszyscy poszkodowani są przytomni i jest z nimi kontakt – poinformował starszy kapitan Paweł Grzymała, rzecznik prasowy żagańskiej straży pożarnej. – Jednak byli uwięzieni w pojazdach trzeba było ich wydobyć. Załoga karetki pogotowia podjęła decyzję o wezwaniu do jednej osoby śmigłowca medycznego.
- Droga została zamknięta – dodaje S. Woroniec. – Na miejscu jest ekipa dochodzeniowo-śledcza z Iłowej. – Jest organizowany objazd.
- Na miejscu jest lekarz, ofiary wypadku są badane - zaznacza Ryszard Smyk, kierownik pogotowia w żagańskiej filii 105. Kresowego Wojskowego Szpitala w Żarach. Ludzie byli zakleszczeni, ale zostali uwolnieni. W sumie w wypadku wzięły udział cztery osoby. Dwóm nic się nie stało. W tym dziecku. Jeden poszkodowany z urazami kończyn został przewieziony na szpitalny oddział ratunkowy w Żarach, drugi z urazem głowy i kręgosłupa, ale bez niedowładu, do szpitala w Nowej Soli.
Trasa w kierunku Iłowej była zamknięta przez kilka godzin. Nie ma już utrudnień w ruchu.
Zobacz też: Tragiczny wypadek koło Wiechlic. 23-latek uderzył motocyklem w drzewo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?