[galeria_glowna]
Około 8.00 na krajowej ,,dwójce'' między Lutolem Suchym i Brójcami jadące w kierunku Świebodzina osobowe mitsubishi zjechało na lewy pas ruchu. Samochód uderzył w tira, odbił się i uderzył w kolejną ciężarówkę. Jadący za nim ciężarowy mercedes zaczął hamować i wylądował w rowie.
Jako pierwsi na miejsce karambolu dotarli strażacy z jednostki OSP w Lutolu Suchym. - Kierowcę mistubishi musieliśmy wyciągać z wraku. Był przytomny. Miał rozbitą głowę, narzekał na ból w klatce piersiowej - opowiada Marian Kałek, prezes OSP w Lutolu Suchym.
Mitsubishi kierował 46-letni mężczyzna z Grodziska Wlkp. Trafił do szpitala, lekarze podejrzewają, że może mieć wstrząs mózgu. Samochód jest kompletnie zniszczony.
- Prawdopodobnie wpadł w poślizg - mówi sierż. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.
Mercedes zarył w skarpie
Bez szwanku wyszedł z kraksy kierujący ciężarowym mercedesem Mariusz Rączkowiak z Obornik w Wielkopolsce. Samochód zarył w przydrożnej skarpie, Na prawdopodobnie uszkodzoną przednią oś. Przewoził meble. Są zapakowane w kartony, dlatego na razie nie wiadomo, czy zostały uszkodzone.
- Jeżdżę od 14 lat. To mój pierwszy wypadek - mówił reporterowi ,,GL''.
Dwie ciężarówki mają porysowane kabiny, ale obyło się bez większych uszkodzeń. Niespełna godzinę po wypadku ich kierowcy odpalili silniki i ruszyli w drogę.
Strażacy: - To droga śmierci!
Wraki zatarasowały drogę na 40 minut. Potem ruch odbywał się wahadłowo, z obu stron powstały korki o długości około jednego kilometra. Rozbite samochody zostały usunięte o 11.50.
Strażacy z Lutola Suchego mówią, że trzecielski odcinek ,,dwójki'' to droga śmierci. - W minionym roku wyjeżdżaliśmy do 22 wypadków. w których zginęły dwie osoby - wylicza M. Kałek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?