Do wypadku doszło w poniedziałek 22 lutego na „trasie śmierci” z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego. Kierująca renault twingo jechała krętym odcinkiem koło baru Anja. Padał deszcz. Prawdopodobnie z powodu nadmiernej prędkości straciła panowanie nad kierownica. Auto wypadło z drogi i z dużą siłą uderzyło w drzewo.
Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Kobieta została przewieziona do szpitala.
Do wypadku doszło w poniedziałek 22 lutego na „trasie śmierci” z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego. Kierująca renault twingo jechała krętym odcinkiem koło baru Anja. Padał deszcz. Prawdopodobnie z powodu nadmiernej prędkości straciła panowanie nad kierownica. Auto wypadło z drogi i z dużą siłą uderzyło w drzewo.
Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Kobieta została przewieziona do szpitala.
Do wypadku doszło w poniedziałek 22 lutego na „trasie śmierci” z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego. Kierująca renault twingo jechała krętym odcinkiem koło baru Anja. Padał deszcz. Prawdopodobnie z powodu nadmiernej prędkości straciła panowanie nad kierownica. Auto wypadło z drogi i z dużą siłą uderzyło w drzewo.
Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Kobieta została przewieziona do szpitala.
Do wypadku doszło w poniedziałek 22 lutego na „trasie śmierci” z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego. Kierująca renault twingo jechała krętym odcinkiem koło baru Anja. Padał deszcz. Prawdopodobnie z powodu nadmiernej prędkości straciła panowanie nad kierownica. Auto wypadło z drogi i z dużą siłą uderzyło w drzewo.
Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Kobieta została przewieziona do szpitala.