- Zgłoszenie o wypadku dostaliśmy o godzinie 11.20 - mówi Sławomir Konieczny, rzecznik prasowy lubuskiej policji. Na miejsce pojechała policja, straż pożarna i pogotowie. Nissan primera zderzył się z fordem mondeo. Do kraksy doszło na starej drodze krajowej nr 3 w rejonie podgorzowskich Marwic.
Zobacz też: Kobieta w zaawansowanej ciąży zginęła w wypadku koło Szprotawy
Jeden z kierowców wymusił pierwszeństwo, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. Pogotowie zabrało do szpitala trzy osoby. Na razie nie wiadomo jak poważne są ich obrażenia. - Od stanu poszkodowanych będzie zależało, czy zdarzenie to zostanie zakwalifikowane jako wypadek, czy jako kolizja - mówi S. Konieczny.
Wiadomo, że siła uderzenie była duża. To widać gołym okiem. Oba auta mają mocno rozbite przody. W nissanie wybuchły poduszki powietrzne. - Zanim otwarto trasę S3, jakieś osiem lat temu, dokładnie w tym samym miejscu doszło do wypadku śmiertelnego. O, tu stoi nawet krzyż. Wtedy traktorzysta wyjechał pod nadjeżdżający "trójką" samochód. Traktorzysta mieszkał tu, w okolicy. Zginął na miejscu - mówił nam na miejscu świadek zdarzenia.