Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek pod Witnicą. Znowu w tym samym miejscu! [ZDJĘCIA, FILM]

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Dwa roztrzaskane samochody, policja, straż pożarna, karetka pogotowia i śmigłowiec medyczny - tak wyglądała droga wjazdowa do Witnicy w piątek, 7 kwietnia. Na jednym z zakrętów doszło tu do groźnego wypadku. - Znowu w tym samym miejscu - łapią się za głowę kierowcy.Wypadek wydarzył się w piątek, 7 kwietnia, około godziny 18.00. Poinformowało nas o nim niemal jednocześnie kilku Czytelników. Osobowe renault megane zderzyło się z citroenem saxo. Samochody zostały poważnie uszkodzone. Ze śladów na poboczu można przypuszczać, że jeden z samochodów wypadł z drogi. Auta zderzyły się. Rozbity citroen został na środku drogi, natomiast roztrzaskane renault wylądowało w rowie.Co o tym wypadku mówi policja? - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca renault nie dostosował prędkości do warunków na drodze i wpadł w poślizg. Zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka citroenem - mówi Mateusz Sławek z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Renault jechało od strony Kostrzyna, citroen natomiast od strony Witnicy. Citroenem kierował 42-letni mężczyzna. Był trzeźwy. Trafił do szpitala. Jak się okazało to policjant, który jechał na służbę. Kierowca renault po wypadku był nieprzytomny. Został przetransportowany do szpitala śmigłowcem. Poza kierowcami pojazdami nikt inny nie podróżował. Ruch wahadłowy w miejscu wypadku został przywrócony po godzinie 20. Wcześniej droga była całkowicie zablokowana. Miejsce wypadku można było ominąć jedynie polną drogą. W miejscu, w którym doszło do wypadku, samochody regularnie wypadają z drogi. Część takich zdarzeń kończy się niegroźnie, inne są bardzo poważne w skutkach. Najczęściej dochodzi do nich, gdy asfalt jest śliski. Tak też było w tym przypadku. Gdy doszło do wypadku, z nieba siąpił deszcz. Przeczytaj też:  Kolejny wypadek na niebezpiecznym zakręcie przed Witnicą [ZDJĘCIA]
Dwa roztrzaskane samochody, policja, straż pożarna, karetka pogotowia i śmigłowiec medyczny - tak wyglądała droga wjazdowa do Witnicy w piątek, 7 kwietnia. Na jednym z zakrętów doszło tu do groźnego wypadku. - Znowu w tym samym miejscu - łapią się za głowę kierowcy.Wypadek wydarzył się w piątek, 7 kwietnia, około godziny 18.00. Poinformowało nas o nim niemal jednocześnie kilku Czytelników. Osobowe renault megane zderzyło się z citroenem saxo. Samochody zostały poważnie uszkodzone. Ze śladów na poboczu można przypuszczać, że jeden z samochodów wypadł z drogi. Auta zderzyły się. Rozbity citroen został na środku drogi, natomiast roztrzaskane renault wylądowało w rowie.Co o tym wypadku mówi policja? - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca renault nie dostosował prędkości do warunków na drodze i wpadł w poślizg. Zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka citroenem - mówi Mateusz Sławek z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Renault jechało od strony Kostrzyna, citroen natomiast od strony Witnicy. Citroenem kierował 42-letni mężczyzna. Był trzeźwy. Trafił do szpitala. Jak się okazało to policjant, który jechał na służbę. Kierowca renault po wypadku był nieprzytomny. Został przetransportowany do szpitala śmigłowcem. Poza kierowcami pojazdami nikt inny nie podróżował. Ruch wahadłowy w miejscu wypadku został przywrócony po godzinie 20. Wcześniej droga była całkowicie zablokowana. Miejsce wypadku można było ominąć jedynie polną drogą. W miejscu, w którym doszło do wypadku, samochody regularnie wypadają z drogi. Część takich zdarzeń kończy się niegroźnie, inne są bardzo poważne w skutkach. Najczęściej dochodzi do nich, gdy asfalt jest śliski. Tak też było w tym przypadku. Gdy doszło do wypadku, z nieba siąpił deszcz. Przeczytaj też: Kolejny wypadek na niebezpiecznym zakręcie przed Witnicą [ZDJĘCIA] Jakub Pikulik
Dwa roztrzaskane samochody, policja, straż pożarna, karetka pogotowia i śmigłowiec medyczny - tak wyglądała droga wjazdowa do Witnicy w piątek, 7 kwietnia. Na jednym z zakrętów doszło tu do groźnego wypadku. - Znowu w tym samym miejscu - łapią się za głowę kierowcy. Wypadek wydarzył się w piątek, 7 kwietnia, około godziny 18.00. Osobowe renault megane zderzyło się z citroenem saxo. Samochody zostały poważnie uszkodzone. Ze śladów na poboczu można przypuszczać, że jeden z samochodów wypadł z drogi. Auta zderzyły się. Rozbity citroen został na środku drogi, natomiast roztrzaskane renault wylądowało w rowie. Co o tym wypadku mówi policja? - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca renault nie dostosował prędkości do warunków na drodze i wpadł w poślizg. Zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka citroenem - mówi Mateusz Sławek z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Renault jechało od strony Kostrzyna, citroen natomiast od strony Witnicy. Citroenem kierował 42-letni mężczyzna. Był trzeźwy. Trafił do szpitala. Kierowca renault po wypadku był nieprzytomny. Został przetransportowany do szpitala śmigłowcem. Poza kierowcami pojazdami nikt inny nie podróżował. Ruch wahadłowy w miejscu wypadku został przywrócony po godzinie 20. Wcześniej droga była całkowicie zablokowana. Miejsce wypadku można było ominąć jedynie polną drogą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska