Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek pod Zieloną Górą. Zderzyły się dwa auta. Ranna ciężarna kobieta [ZDJĘCIA]

Piotr Jędzura
Do wypadku doszło w czwartek (6 lipca) na „drodze śmierci” pod Zieloną Górą, pomiędzy Świdnicą a Wilkanowem. Kierująca fiatem wjechała prosto pod jadącego prawidłowo opla. Ciężarna kobieta trafiła do szpitala.- Jechałem w kierunku Zielonej Góry i widziałem fiata, którego kierowca jakby chciał wjechać, ale ostatecznie zatrzymał się – opowiada kierujący oplem. Mężczyzna wjechał na skrzyżowanie drogi krajowej nr 27 z drogą do Wilkanowa. Wtedy fiat także ruszył i wjechał prosto pod opla. Doszło do zdarzenia. – Odbiłem w bok, żeby nie uderzyć w drzwi kierowcy – relacjonuje kierujący oplem, który jechał do pracy na plac budowy drogi S3.Opel uderzył w tylne drzwi fiata, który obrócił się na jezdni. Za oplem jechał motocyklista. Widząc co się dzieje, mężczyzna przytomnie przewrócił motocykl kontrolując upadek, żeby nie uderzyć w tył opla. Na szczęście nic mu się nie stało.Na miejsce wypadku dojechały wozy straży pożarnej, karetka pogotowia i zielonogórska drogówka. Fiatem kierowała kobieta w zaawansowanej ciąży. Sprawczyni zderzenia z miejsca wypadku została przewieziona do zielonogórskiego szpitala. – Całe szczęście, że nie uderzyłem w drzwi przy kierującej, bo wtedy byłaby masakra – mówił łapiąc się za głowę kierowca opla.  Zobacz też: Wypadek autokaru. Dzieci trafiły na badania do szpitala w Zielonej Górze
Do wypadku doszło w czwartek (6 lipca) na „drodze śmierci” pod Zieloną Górą, pomiędzy Świdnicą a Wilkanowem. Kierująca fiatem wjechała prosto pod jadącego prawidłowo opla. Ciężarna kobieta trafiła do szpitala.- Jechałem w kierunku Zielonej Góry i widziałem fiata, którego kierowca jakby chciał wjechać, ale ostatecznie zatrzymał się – opowiada kierujący oplem. Mężczyzna wjechał na skrzyżowanie drogi krajowej nr 27 z drogą do Wilkanowa. Wtedy fiat także ruszył i wjechał prosto pod opla. Doszło do zdarzenia. – Odbiłem w bok, żeby nie uderzyć w drzwi kierowcy – relacjonuje kierujący oplem, który jechał do pracy na plac budowy drogi S3.Opel uderzył w tylne drzwi fiata, który obrócił się na jezdni. Za oplem jechał motocyklista. Widząc co się dzieje, mężczyzna przytomnie przewrócił motocykl kontrolując upadek, żeby nie uderzyć w tył opla. Na szczęście nic mu się nie stało.Na miejsce wypadku dojechały wozy straży pożarnej, karetka pogotowia i zielonogórska drogówka. Fiatem kierowała kobieta w zaawansowanej ciąży. Sprawczyni zderzenia z miejsca wypadku została przewieziona do zielonogórskiego szpitala. – Całe szczęście, że nie uderzyłem w drzwi przy kierującej, bo wtedy byłaby masakra – mówił łapiąc się za głowę kierowca opla. Zobacz też: Wypadek autokaru. Dzieci trafiły na badania do szpitala w Zielonej Górze poscigi.pl
Do wypadku doszło w czwartek (6 lipca) na „drodze śmierci” pod Zieloną Górą, pomiędzy Świdnicą a Wilkanowem. Kierująca fiatem wjechała prosto pod jadącego prawidłowo opla. Ciężarna kobieta trafiła do szpitala. - Jechałem w kierunku Zielonej Góry i widziałem fiata, którego kierowca jakby chciał wjechać, ale ostatecznie zatrzymał się – opowiada kierujący oplem. Mężczyzna wjechał na skrzyżowanie drogi krajowej nr 27 z drogą do Wilkanowa. Wtedy fiat także ruszył i wjechał prosto pod opla. Doszło do zdarzenia. – Odbiłem w bok, żeby nie uderzyć w drzwi kierowcy – relacjonuje kierujący oplem, który jechał do pracy na plac budowy drogi S3. Opel uderzył w tylne drzwi fiata, który obrócił się na jezdni. Za oplem jechał motocyklista. Widząc co się dzieje, mężczyzna przytomnie przewrócił motocykl kontrolując upadek, żeby nie uderzyć w tył opla. Na szczęście nic mu się nie stało. Na miejsce wypadku dojechały wozy straży pożarnej, karetka pogotowia i zielonogórska drogówka. Fiatem kierowała kobieta w zaawansowanej ciąży. Sprawczyni zderzenia z miejsca wypadku została przewieziona do zielonogórskiego szpitala. – Całe szczęście, że nie uderzyłem w drzwi przy kierującej, bo wtedy byłaby masakra – mówił łapiąc się za głowę kierowca opla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska