Tarnobrzeg. Do jednej z wypożyczalni przychodzi mężczyzna. Na dwa dni wypożycza Forda. Jednak po upływie tego czasu nie oddaje auta. Bo jak się okazuje sprzedaje je w komisie samochodowym w Zielonej Górze. Przekazuje dowód rejestracyjny pojazdu, kluczyki a także podrobioną umowę kupna-sprzedaży. I inkasuje 4 tys. zł. Kolejne 2 tys. zł miał otrzymać po dostarczeniu brakującej karty pojazdu.
Mimo niekompletnych dokumentów, samochód okazał się "chodliwy" . Po zaledwie kilku dniach kupiła go kobieta. Kiedy jechała przez Słubice zatrzymała ją policja. Ale jak się okazało nie była to tylko zwykła kontrola. Zdziwiła się kiedy okazało się, że niedawno kupione auto jest kradzione. Policjantom udało się szybko zlokalizować złodzieja. Teraz grozi mu nawet osiem lat więzienia.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?