Pierwszego dnia po świętach zwyczajowo ruszają wyprzedaże w sieciówkach. Dziś największe galerie handlowe w naszym regionie spodziewają się tłumu klientów. Obniżki mają dotyczyć także sklepów internetowych. I choć sezon wyprzedaży ma potrwać do połowy lutego, to sprzedawcy liczą, że towar zniknie przed Nowym Rokiem, a najpóźniej do połowy stycznia
Pierwszego dnia po świętach zwyczajowo ruszają wyprzedaże w sieciówkach. Dziś największe galerie handlowe w naszym regionie spodziewają się tłumu klientów. Obniżki mają dotyczyć także sklepów internetowych. I choć sezon wyprzedaży ma potrwać do połowy lutego, to sprzedawcy liczą, że towar zniknie przed Nowym Rokiem, a najpóźniej do połowy stycznia
Pierwszego dnia po świętach zwyczajowo ruszają wyprzedaże w sieciówkach