Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok dla Sławomira R. Co o nim sądzą internauci?

(kr)
Odczytanie wyroku na Sławomira R. w zielonogórskim sądzie
Odczytanie wyroku na Sławomira R. w zielonogórskim sądzie Gazeta Lubuska
"Śmiech na sali", "taki wyrok to jakby przyzwolenie na takie postępowanie", "sędziemu gratuluję poczucia humoru" - to tylko kilka z komentarzy Czytelników "Gazety Lubuskiej" na wyrok ws. Sławomira R., który spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia, a na policję zgłosił się sam, ale dopiero na drugi dzień. Sąd skazał polityka na tysiąc złotych grzywny oraz utratę prawa jazdy na pół roku.

Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w czwartek, 12 czerwca br., w Zielonej Górze. Sławomir R. prowadził skodę rapid. Na ul. Batorego uderzył w samochód, którym jechała kobieta z małym dzieckiem. Jego zachowanie było bulwersujące. Nie zatrzymał się, nie sprawdził czy komuś coś się stało. Po prostu natychmiast odjechał z miejsca kraksy. Ukrywał się przed policją, która bardzo szybko ustaliła, do kogo należy skoda. Na komendę Sławomir R. zgłosił się dopiero na drugi dzień tłumacząc się złym stanem zdrowia. W czwartek 23 października sąd w Zielonej Górze skazał Sławomira R. na tysiąc złotych grzywny oraz utratę prawa jazdy na pół roku. Wyrok jest nieprawomocny.

Zobacz też: Jest wyrok w sprawie lokalnego polityka Sławomira R., który spowodował kolizję i uciekł

Ta decyzja sądu nie spodobała się czytelnikom "Gazety Lubuskiej". Oto ich komentarze:

"Dlaczego uciekł? Normalny, przyzwoity człowiek nie ucieka z miejsca kolizji. Wniosek, kierowco jedziesz po kielichu i spowodujesz kolizję lub wypadek uciekaj. Zgłosisz się na drugi dzień po wytrzeźwieniu i najwyżej otrzymasz symboliczną karę. Powołaj się na wyrok w sprawie Sławomira R. z Zielonej Góry." - napisał Mrosław K.

"Policja po raz kolejny powinna się odwołać. Dlaczego? Bo po pierwsze to recydywa po kielichu. Wcześniej był karany za jazdę po pijanemu, czy sąd to wziął pod uwagę? Po drugie, facet uciekł, co wskazuje, że był prawdopodobnie pijany. Tłumaczenie, że nie chciał zaszkodzić żonie, jest kuriozalne, gdyż uciekając zaszkodził w dwójnasób. Gdyby był trzeźwy, zatrzymał się sprawdzając czy tym ludziom nic nie jest z poszkodowanego auta, nikt by nic nie mówił. Takie rzeczy jak stłuczki zdarzają się. Po trzecie, taki wyrok to jakby przyzwolenie na takie postępowanie. Jedź i jakby co uciekaj. Czy sąd wziął pod uwagę też fakt ucieczki? Przecież to sytuacja bardzo obciążająca! W takich sytuacjach traktuje się kierowcę jako pijanego. Uciekać z miejsca zdarzenia nie wolno. Bardzo proszę nie robić z obywateli durniów" - komentuje Zadra.

Dla internauty o pseudonimie Smak 56 "kara jest żadna". "Finansowo - mały pikuś. Zatrzymanie prawa jazdy na pół roku? Nie musi zdawać ponownego egzaminu, aby je odzyskać! Tak jak poprzednicy - uciekać i stawić się w odpowiednim czasie" - pisze.

Mirosław Krukowski z kolei napisał pismo do podinsp. Małgorzaty Barskiej z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze oraz redakcji "GL", w którym czytamy: "Doczekaliśmy się wyroku niezawisłego Sądu. Wyroku śmiesznego, kompromitującego, KURIOZALNEGO. Wskazującego przyszłym pijakom, ćpunom, itp. elementom drogę postępowania do uniknięcia odpowiedniej kary.
Do niedawna przez kilkanaście lat przejeżdżałem w ciągu miesiąca 5 - 6 tys. km. Stłuczka (kolizja drogowa) dla mnie nie jest czymś nowym. Sporadycznie, ale zdarzały się - jeśli dobrze liczę przez te 15 lat aż dwa razy. NIGDY JEDNAK NIE UCIEKŁEM !!!
Dlaczego?
Proste - nie byłem pijany, nie byłem naćpany.
Sławomir R. przed kilkoma laty został zatrzymany przez policję jadąc po pijanemu. Teraz ten osobnik powoduje kolizję i ucieka.
Czy nie powstaje domniemanie, iż był pod wpływem alkoholu?
Żyjemy w dziwnym kraju. Kraju, w którym wystarczy być członkiem odpowiedniej partyjki, mężem byłej prezydent miasta i hulaj dusza piekła nie ma".

Na forum "GL" sporo jest też komentarzy krótkich, ale dosadnych: Śmiech na sali i jak zwykle u nas są ludzie i ludziska... (Irena); "Sędziemu gratuluję poczucia humoru" (Willa Natalia); "Szkoda że nie dali mu medalu i nagrody pieniężnej, taki przykładny obywatel sam się zgłosił na policję" (Andrzej i Magdalena); "Żenada" (Romuald) i "Trzeci świat" (Zabytkowy).

Zobacz też: Kandydaci na prezydentów, wójtów i burmistrzów w Lubuskiem (pełna lista)

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska