- Staję przed sądem Rzeczpospolitej z podniesioną głową dlatego, że wiem, że żadnego z zarzucanych mi czynów nie popełniłem - zaczął swoją przemowę, w której skrytykował i prokuraturę, i biegłą i sąd pierwszej instancji, który skazał go m.in. na 6 lat więzienia. - W moim najgłębszym przekonaniu nikomu ani w prokuraturze, ani w sądzie pierwszej instancji nie zależało na tym, aby dociec prawdy.
Prezydent kończył przemowę słowami: - Wysoki sądzie, jako obywatel państwa polskiego jestem przekonany, że nam, Polakom, się uda. Nie żałuję ani jednego dnia i żadnej decyzji. Podjąłbym dokładnie takie same decyzje, jakie podejmowałem w ciągu ostatnich 15 lat. I jestem dumny z tego, że dzisiaj przed wolnym sądem mogę mieć wolne słowo.
W czwartek 13 bm. o 13.00 ogłoszenie prawomocnego wyroku w sprawie ciągnącej się - licząc od początku śledztwa - od stycznia 2002. Jak wyjaśnił sędzia Janusz Jaromin, opóźnienie wynika ze stopnia skomplikowania sprawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?