Do karambolu doszło na drodze z Zielonej Góry do Ochli. Na łuku drogi renault megane wpadł w poślizg. - Widziałem jak leciał na mnie, uderzył we mnie czołowo, wtedy odbiłem i wleciałem do rowu - mówi nam kierowca renult laguny, w którego uderzyło renault megane.
Laguna z przyczepką wleciała do rowu. Za laguną jechał opel tigra. - Widziałem zdarzenie. Żeby nie uderzyć w lagunę, skręciłem i wpadłem z drogi - mówi nam kierowca opla.
Czytaj też: Trzy wypadki, pięć osób rannych. Zielonogórska policja podsumowała akcję ,,Znicz"
Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala. Na szczęście nie stało im się nic poważnego.
Powodem karambolu była śliska plama ropy, która najprawdopodobniej wyciekła z uszkodzonego baku ciężarówki. Śliska plama ciągnęła się od ronda przy Jędrzychowie aż za Ochlę. Olej napędowy z asfaltu usunęli strażacy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?