Przesunął ją niespodziewanie marszałek Ludwik Dorn. - Na półtora tygodnia przed terminem ekspozycji dostaliśmy faks z kancelarii pana marszałka o zmianie terminu. To niepoważne. Ale możemy tylko narzekać, bo jesteśmy bezsilni - mówił nam wczoraj Michał Wasilewski, asystent posła Platformy Obywatelskiej Waldemara Szadnego, który o wystawę zabiegał. Zgodę na rozstawienie na sejmowych korytarzach gorzowskiej ekspozycji wydał kilka miesięcy temu ówczesny marszałek Marek Jurek (przypomnijmy - z pochodzenia gorzowianin). - Poszły już zaproszenia, umawialiśmy nawet byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza i teraz takie coś... - dziwią się w platformie. Gorzów "przegrał" z wystawą upamiętniającą tragiczne wydarzenia w Radomiu. Ostatecznie zdjęcia i informacje o naszym mieście pojawią się w Sejmie we wrześniu, czyli po kulminacji obchodów 750-lecia przypadającej na 2 lipca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?