Tak ubieraliśmy się w PRL-u
Hanna Wieczorek (aip)
Suknie, bluzki, buty (dosłownie odlotowe, bo kształcie odrzutowca z prawdziwymi skrzydłami), płaszcze, kamizelki, kurtki, kapelusze...
Wszystko to, co nosiły Polki w czasach PRL można zobaczyć na wystawie we wrocławskim Muzeum Narodowym.
Wiele z nich ma własną historię, czasem wzruszającą (sukienka, która została wywieziona razem z właścicielką na Syberię, tam nieco się skróciła, bo wypruwano z niej nitki do cerowania ubrań, po kilku latach wróciła do Polski i była noszona przez kolejnych 20 lat), niesamowita bluzka wydziergana ze... spadochronu, a właściwie rozplecionych linek spadochronowych czy gruba filcowa kamizelka, ozdobiona wspaniałym haftem, który powstawał w momencie, gdy wprowadzano stan wojenny. Wystawę przygotowały dwie panie: Małgorzata Możdżyńska-Nawotka z Wrocławia i Joanna Regina Kowalska z Krakowa, a i sama ekspozycja powstała dzięki współpracy wrocławskiego i krakowskiego Muzeum Narodowego.
Suknie, bluzki, buty (dosłownie odlotowe, bo kształcie odrzutowca z prawdziwymi skrzydłami), płaszcze, kamizelki, kurtki, kapelusze... Wszystko to, co nosiły Polki w czasach PRL można zobaczyć na wystawie we wrocławskim Muzeum Narodowym.
Suknie, bluzki, buty (dosłownie odlotowe, bo kształcie odrzutowca z prawdziwymi skrzydłami), płaszcze, kamizelki, kurtki, kapelusze... Wszystko to, co nosiły Polki w czasach PRL można zobaczyć na wystawie we wrocławskim Muzeum Narodowym.
Suknie, bluzki, buty (dosłownie odlotowe, bo kształcie odrzutowca z prawdziwymi skrzydłami), płaszcze, kamizelki, kurtki, kapelusze... Wszystko to, co nosiły Polki w czasach PRL można zobaczyć na wystawie we wrocławskim Muzeum Narodowym.