1/15
Ostatnie dni są łaskawe dla grzybiarzy. Z lasów wychodzą z...
fot. Czytelnicy

Wysyp grzybów w lubuskich lasach. Czasami trafiają się niezwykłe okazy

Ostatnie dni są łaskawe dla grzybiarzy. Z lasów wychodzą z pełnymi koszami grzybów. To być może ostatni moment w tym roku na tak obfite zbiory.

Czasami trafiają się także niezwykłe okazy, jak te na zdjęciach naszego Czytelnika z Sycowic w gminie Czerwieńsk. Z kolei pod Nową Solą obyło się prawdziwe "kaniobranie". Kanie rosły tu w całej gromadzie.

Dość wysokie temperatury i sporo wilgoci sprawiły, że pod koniec października w lesie jest całkiem sporo grzybów. - Wyszłam w niedzielę w południe na dwie godziny do lasu i żałowałam, że nie wzięłam większego koszyka - mówi nam Czytelniczka mieszkająca pod Zieloną Górą. - Najwięcej jest podgrzybków, ale trafiają się tez prawdziwki kozaki, no i kanie.

Warto wybrać się do lasu jeszcze przed weekendem, bo synoptycy zapowiadają pogorszenie pogody.


Czytaj też:
Grzybobranie w Lubuskiem. Nie ma grzybów? A jednak! Takie zbiory z lasów niedaleko Zatonia

Grzybobranie w Lubuskiem! Gdzie szukać grzybów? Nie we wszystkich lasach można je znaleźć

O czym należy pamiętać idąc na grzyby?

Źródło: xnews.pl

2/15
Ostatnie dni są łaskawe dla grzybiarzy. Z lasów wychodzą z...
fot. Czytelnicy

Ostatnie dni są łaskawe dla grzybiarzy. Z lasów wychodzą z pełnymi koszami grzybów. To być może ostatni moment w tym roku na tak obfite zbiory.

Czasami trafiają się także niezwykłe okazy, jak te na zdjęciach naszego Czytelnika z Sycowic w gminie Czerwieńsk. Z kolei pod Nową Solą obyło się prawdziwe "kaniobranie". Kanie rosły tu w całej gromadzie.

Dość wysokie temperatury i sporo wilgoci sprawiły, że pod koniec października w lesie jest całkiem sporo grzybów. - Wyszłam w niedzielę w południe na dwie godziny do lasu i żałowałam, że nie wzięłam większego koszyka - mówi nam Czytelniczka mieszkająca pod Zieloną Górą. - Najwięcej jest podgrzybków, ale trafiają się tez prawdziwki kozaki, no i kanie.

Warto wybrać się do lasu jeszcze przed weekendem, bo synoptycy zapowiadają pogorszenie pogody.


Czytaj też:
Grzybobranie w Lubuskiem. Nie ma grzybów? A jednak! Takie zbiory z lasów niedaleko Zatonia

Grzybobranie w Lubuskiem! Gdzie szukać grzybów? Nie we wszystkich lasach można je znaleźć

O czym należy pamiętać idąc na grzyby?

Źródło: xnews.pl

3/15
Ostatnie dni są łaskawe dla grzybiarzy. Z lasów wychodzą z...
fot. Czytelnicy

Ostatnie dni są łaskawe dla grzybiarzy. Z lasów wychodzą z pełnymi koszami grzybów. To być może ostatni moment w tym roku na tak obfite zbiory.

Czasami trafiają się także niezwykłe okazy, jak te na zdjęciach naszego Czytelnika z Sycowic w gminie Czerwieńsk. Z kolei pod Nową Solą obyło się prawdziwe "kaniobranie". Kanie rosły tu w całej gromadzie.

Dość wysokie temperatury i sporo wilgoci sprawiły, że pod koniec października w lesie jest całkiem sporo grzybów. - Wyszłam w niedzielę w południe na dwie godziny do lasu i żałowałam, że nie wzięłam większego koszyka - mówi nam Czytelniczka mieszkająca pod Zieloną Górą. - Najwięcej jest podgrzybków, ale trafiają się tez prawdziwki kozaki, no i kanie.

Warto wybrać się do lasu jeszcze przed weekendem, bo synoptycy zapowiadają pogorszenie pogody.


Czytaj też:
Grzybobranie w Lubuskiem. Nie ma grzybów? A jednak! Takie zbiory z lasów niedaleko Zatonia

Grzybobranie w Lubuskiem! Gdzie szukać grzybów? Nie we wszystkich lasach można je znaleźć

O czym należy pamiętać idąc na grzyby?

Źródło: xnews.pl

4/15
Ostatnie dni są łaskawe dla grzybiarzy. Z lasów wychodzą z...
fot. Czytelnicy

Ostatnie dni są łaskawe dla grzybiarzy. Z lasów wychodzą z pełnymi koszami grzybów. To być może ostatni moment w tym roku na tak obfite zbiory.

Czasami trafiają się także niezwykłe okazy, jak te na zdjęciach naszego Czytelnika z Sycowic w gminie Czerwieńsk. Z kolei pod Nową Solą obyło się prawdziwe "kaniobranie". Kanie rosły tu w całej gromadzie.

Dość wysokie temperatury i sporo wilgoci sprawiły, że pod koniec października w lesie jest całkiem sporo grzybów. - Wyszłam w niedzielę w południe na dwie godziny do lasu i żałowałam, że nie wzięłam większego koszyka - mówi nam Czytelniczka mieszkająca pod Zieloną Górą. - Najwięcej jest podgrzybków, ale trafiają się tez prawdziwki kozaki, no i kanie.

Warto wybrać się do lasu jeszcze przed weekendem, bo synoptycy zapowiadają pogorszenie pogody.


Czytaj też:
Grzybobranie w Lubuskiem. Nie ma grzybów? A jednak! Takie zbiory z lasów niedaleko Zatonia

Grzybobranie w Lubuskiem! Gdzie szukać grzybów? Nie we wszystkich lasach można je znaleźć

O czym należy pamiętać idąc na grzyby?

Źródło: xnews.pl

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Obłędna zapiekanka z bakłażanem. To danie robi się samo!

Obłędna zapiekanka z bakłażanem. To danie robi się samo!

To była lawina nieszczęśliwych wypadków! Tak służby ratownicze ćwiczyły w Sławie

To była lawina nieszczęśliwych wypadków! Tak służby ratownicze ćwiczyły w Sławie

Jedenastka 28. kolejki PKO Ekstraklasy. Wyścig o mistrzostwo w żółwim tempie

Jedenastka 28. kolejki PKO Ekstraklasy. Wyścig o mistrzostwo w żółwim tempie

Zobacz również

Obłędna zapiekanka z bakłażanem. To danie robi się samo!

Obłędna zapiekanka z bakłażanem. To danie robi się samo!

IV liga: Lubuszanin z nowym trenerem i starymi wynikami. Przerwana passa Meprozetu

IV liga: Lubuszanin z nowym trenerem i starymi wynikami. Przerwana passa Meprozetu