Deszcz i ciepło powodują, że w lasach dookoła Zielonej Góry trwa istne grzybobranie.
Podczas niedzielnego spaceru po lesie w ciągu godziny można nazbierać około 3 kg grzybów. Co ważna królują małe świeże podgrzybki nadające się na sos oraz do marynaty. Grzybów jest wręcz bardzo dużo.
Zobacz też: Pierwszy wysyp grzybów powoli już się kończy. Czekają nas podgrzybkowe żniwa