Wydatki na 2009 r. wyniosą blisko 30 mln zł, a dochody 26 mln - Więcej pieniędzy powinno iść na wsie. Bo w Dobiegniewie to wszystko ładnie porobione. Są parki, ławeczki. Widać, że burmistrz działa - mówiła nam pani Bożena z Ługów. Ucieszyła ją wiadomość, że w tym roku będą remontowane drogi i chodniki w jej wsi.
- To cudownie! Przecież tu nie idzie jeździć - cieszyła się. Kobieta proponowała, aby część pieniędzy przeznaczyć na wiaty na przystankach. - Szczególnie teraz, kiedy jest mroźno, a dzieci jadą do szkoły - tłumaczyła.
Jeden, ale konkretny
Budynek wielofunkcyjny ma być bardzo nowoczesny. W większości ma być zbudowany z cegły. Koszt: 6 mln. zł. Ma mieć dwie kondygnacje, 1,2 tys. m kw. powierzchni, parkingi, garaże, a także pomieszczenie do monitoringu (ma powstać w mieście).
Z obiektu ma korzystać policja, straż pożarna, pogotowie ratunkowe. - Ich obiekty wymagają remontu. A zamiast tego postawi się jeden, ale konkretny budynek. To ma poprawić bezpieczeństwo mieszkańców - tłumaczył nam Jerzy Hatała, kierownik referatu komunalno-gospodarczego w urzędzie miasta.
Obecnie trwają procedury przetargowe. Budowa ma się rozpoczną jeszcze w tym roku, prawdopodobnie na wiosnę. - To bardzo dobry pomysł. Dotąd te wszystkie budynki były porozrzucane po całym mieście, a teraz wszystko znalazłoby się w jednym miejscu - mówił nam Józef Nowak, który mieszka przy ul. Staszica, niedaleko przyszłej lokalizacji budynku.
Tracą zawieszenie
Drugą ważną inwestycją będzie remont dróg we wsi Ługi. Jezdnie do remontu są trzy. Razem to ponad kilometr nawierzchni. Wszystkie dochodzą do drogi krajowej nr 22. Całość ma kosztować 2 mln złotych.
Częściowo remont ma być finansowany przez narodowy programu przebudowy dróg lokalnych - Te drogi określam tylko jednym zwrotem: "do dupy" - mówił Józef Kowal, spawacz ze wsi Ługi. Korzysta z nich po kilka razy dziennie. A mieszka tu od 1959 r. - Kilka razy straciłem tu zawieszenie - mówił.
A drogi wyglądają tak: nierówne kamienie, ogromne dziury i płyty chodnikowe. - Najgorzej jest tu zimą. Wtedy nic nie widać. A nie daj Boże któraś z płytek się uniesie... - tłumaczył.
Na wsiach świetlice
Przeszło półtora miliona złotych mają kosztować remonty szkół i przedszkola przy ul. Mickiewicza. Przedszkole powstało w 1984 r. Od tego czasu nie było tu większego remontu. - Aż dziw, że to wszystko przetrwało do dzisiejszego dnia - mówiła Irena Filak, dyrektorka. W powietrzu wisiało nawet nie dopuszczenie budynku do użytku.
Niedługo przedszkole czeka drugi etap: wymiana centralnego ogrzewania i remont pomieszczeń wewnętrznych, np. sal i toalet. Koszt: 450 tys. zł. Urząd Miasta planuje rozpocząć prace w drugim kwartale przyszłego roku i skończyć je w ciągu kilku miesięcy. Ta placówka jest jedyną taką w gminie. Remont czeka także miejskie szkoły.
Kolejne większe inwestycje to budowa świetlicy wiejskiej w Rolewicach (650 tys. złotych), a także remonty świetlic w Mierzęcinie i Słowinie (600 tys. złotych). - Natomiast od trzech lat nie zmieniamy kwoty przeznaczonej na administrację - podkreślał burmistrz Leszek Waloch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?