Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z emerytur i rent nie wolno potrącać bez ograniczeń zaległości podatkowych

Stefan Cieśla
rys. Tomasz Wilczkiewicz
- Urząd skarbowy chce mi wejść na rentę z powodu zaległości podatkowych. Ile będzie mi mógł potrącać? - pyta pan Jan z Kostrzyna.

Zasady i granice potrąceń ze świadczeń emerytalno-rentowych, wynikają z ustawy o emeryturach i rentach z funduszu ubezpieczeń społecznych. Określa ona jakie należności i w jakiej kolejności można potrącać, do jakiej wysokości oraz jaka kwota emerytury lub renty musi pozostać do wypłaty.

Najpierw odliczenia
Potrącane mogą być alimenty, kredyty bankowe na podstawie tytułów wykonawczych, nienależnie pobrane świadczenia rodzinne, zasiłki pielęgnacyjne i dla bezrobotnych, dodatki mieszkaniowe, zalegle podatki, opłaty za pobyt w domach opieki społecznej. Należności zawsze potrącane są po odliczeniu od emerytury czy renty składki na ubezpieczenie zdrowotne oraz zaliczki na podatek dochodowy. Drugą generalną zasadą jest to, że potrącenia nie mogą przekroczyć 50 lub 60 proc. emerytury lub renty, po odliczeniu kwoty wolnej od potrącenia, wynoszącej zwykle 50 lub 60 proc. najniższego świadczenia (dziś 597,46 zł). W razie zbiegu uprawnień do dwóch i więcej świadczeń, kwotę wolną ustala się od wyższego świadczenia.

W piątej kolejności

Z ustawy wynika, że długi podatkowe mogą być potrącane dopiero w piątej kolejności. Jeśli więc pan Jan nie ma innych długów i zobowiązań, na podstawie decyzji fiskusa ZUS będzie mu potrącał do wysokości 25 proc. renty, przy zachowaniu kwoty wolnej od egzekucji, wynoszącej 50 proc. najniższej renty.

Kolejność i wysokość wszystkich potrąceń pokazuje poniższa tabela.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska