Z jeziora Trzcinno w Lubuskiem wyłowiono starszego mężczyznę. Niestety, mimo reanimacji nie udało się go uratować

W jeziorze Trzcinno utonął starszy mężczyzna

Jak informuje policja, w powiecie świebodzińskim doszło do pierwszego w sezonie letnim utonięcia.

Pobyt nad akwenem zakończył się tragicznie dla ok. 60-letniego mężczyzny, który utonął w jeziorze Trzcinno w rejonie miejscowości Rozłogi. W niedzielę dyżurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie, że na wodzie dryfuje ciało człowieka. Na miejsce natychmiast zostały wysłane służby ratownicze. Mężczyzna został wyciągnięty na brzeg. Niestety, pomimo podjętej reanimacji, nie udało się go uratować.

- Obecnie wyjaśniamy, jak mogło dojść do zdarzenia - poinformował mł. asp. Marcin Ruciński, rzecznik prasowy KPP Świebodzin.

Uważajcie nad wodą!

Pomimo corocznych apeli oraz prowadzonych akcji i kampanii promujących bezpieczne zachowanie nad wodą, wciąż dochodzi do utonięć.

WIDEO:Utonięcia, czyli plaga polskich wakacji. Oto dziesięć zasad bezpiecznych kąpieli

• Nie skacz do wody, gdy skóra jest nagrzana. Przed wejściem do wody skorzystaj z prysznica lub stopniowo ochlap klatkę piersiową, szyję i nogi – unikniesz wtedy wstrząsu termicznego, skurczu lub omdlenia.
• Jeśli w wodzie są twoje dzieci, miej nad nimi ciągły nadzór. Obecność ratowników nie zwalnia rodziców czy opiekunów z obowiązku pilnowania dzieci.
• Nigdy nie pływaj po spożyciu alkoholu!
• Nie pływaj na czczo lub bezpośrednio po posiłku.
• Nie skacz do wody w miejscach nieznanych.
• Pływanie po zapadnięciu zmroku jest niebezpieczne.
• Dobrze jest znać oznaczenia obowiązujące na kąpielisku: biała flaga – kąpiel dozwolona, czerwona flaga – kąpiel zabroniona, brak flagi – nie ma dyżuru ratowników.
• Najbezpieczniejsza jest kąpiel w miejscach odpowiednio zorganizowanych i oznakowanych, będących pod nadzorem ratowników lub funkcjonariuszy Policji.
• Przestrzegaj regulaminu kąpieliska, na którym wypoczywasz.
• Bawiąc się w wodzie, nie zakłócaj wypoczynku innym.

• Nie krzycz nad wodą, nie rób niepotrzebnego hałasu, nie wzywaj pomocy dla żartu. Jeśli widzisz, że ktoś w wodzie lub na brzegu potrzebuje pomocy ratownika, najlepiej unieś obie ręce, krzyżuj i rozkładaj je nad głową.

  źródło: KPP Świebodzin