Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z niebytu na podium

PAWEŁ KOZŁOWSKI (95) 722 57 72 [email protected]
…tak od soboty można nazywać Tony'ego Rickardssona. Szwed w Bydgoszczy postawił kropkę nad "i". Zdobył szósty tytuł mistrza świata i tym samym wyrównał rekord Nowozelandczyka Ivana Maugera.

Wyczyn Maugera jest jedynym osiągnięciem, którego "Ricky" jeszcze nie pobił, choć już je wyrównał. W pozostałych rekordach jest niedościgniony. Także w finansowych. Za zdobycie szóstego złota Rickardsson dostał od szwedzkiego sponsora milion dolarów. Jedynie w tym sezonie w Grand Prix zarobił już prawie 62 tys. "zielonych".

Z niebytu na podium

Aby zdobyć złoty medal potrzebował czterech punktów. Zgodnie z oczekiwaniami sukces świętował już po szóstym biegu. "Ricky" wykonał triumfalne kółko, a po chwili poszybował w górę, podrzucany przez członków wszystkich teamów i pozostałych zawodników. Jednym z pierwszych, który pośpieszył mu z gratulacjami był Australijczyk Jason Crump, którego Szwed zdetronizował. Później z Rickardssona "zeszło powietrze". Jeździł w kratkę, zdobył osiem punktów i nie awansował nawet do półfinałów. Z czołowej ósemki zawodów wypchnął go Anglik Lee Richardson. Zawodnik ZKŻ-u Kronopolu Zielona Góra turniej rozpoczął od dwóch zer, jednak później zmienił motocykl i jeździł wybornie. Brytyjczyk doskonale wykorzystywał przyczepną ścieżkę na pierwszym łuku. Każdy zawodnik, który po starcie znalazł się na niej, dostawał niesamowitego "kopa". Ta taktyka pozwoliła Richardsonowi dojechać aż do finału, w którym lepszy od niego był jedynie Tomasz Gollob.

Zwyciężył dla klubu

WALCZĄ O BRĄZOWY MEDAL

Wyniki GP w Bydgoszczy: 1. Gollob - 25, 2. Richardson - 20, 3. Crump - 18, 4. Greg Hancock (USA) - 16, 5. Leigh Adams (Australia) - 11, 6. Protasiewicz - 11, 7. Andreas Jonsson (Szwecja) - 10, 8. Nicki Pedersen (Dania) - 9, 9. Rickardsson - 8, 10. Scott Nicholls (Wielka Brytania) - 8, 11. Bjarne Pedersen (Dania) - 7, 12. Hampel - 6, 13. Hans Andersen (Dania) - 5, 14. Ryan Sullivan (Australia) - 2, 15. Chrzanowski - 1, 16. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 0.
Czołowa "10" GP i miejsca Polaków: 1. Rickardsson - 171, 2. Crump - 134, 3. N. Pedersen - 97, 4. Adams - 91, 5. Hancock - 82, 6. B. Pedersen - 80, 7. Gollob - 79, 8. Jonsson - 70, 9. Hampel - 67, 10. Nicholls - 66… 15. Chrzanowski - 22, 18. Protasiewicz - 11, 21. Krzysztof Kasprzak - 4.

Polak był, obok Rickardssona, bohaterem sobotniego wieczoru. W Bydgoszczy wygrał po raz czwarty z rzędu co jest także rekordem w 10-letniej historii GP. - Ten sukces dedykuję mojemu byłemu klubowi: Polonii Bydgoszcz - powiedział po dekoracji zawodnik Unii Tarnów.
Mimo że na jego zwycięstwo wielu stawiało i nie było ono niespodzianką, Gollob zadziwił postawą. Dotąd znaliśmy go z ataków przy bandzie, co nie zawsze przynosiło zamierzony efekt. W sobotę Polak jeździł mądrze i wybierał najbardziej optymalne tory jazdy. Dobrze czuł się na "dużej" i przy krawężniku. Dlatego nie było na niego mocnych.

Forma spada

Z pozostałych Polaków nie zawiódł jedynie Piotr Protasiewicz. Reprezentant miejscowego Budleksu Polonii doskonale czuł się na torze, mimo że po zawodach przyznał, iż na tak śliskiej nawierzchni w Bydgoszczy jeszcze nie jeździł. "Pepe" przed GP zakładał awans do półfinału. Plan wykonał w 100 proc. Miał nawet szansę na finał, lecz w XXI biegu spadł z pierwszej po starcie na ostatnią pozycję. Zawiódł Jarosław Hampel. "Mały" jeździł schematycznie, nie potrafił nikogo wyprzedzić i do mety przywoził zaledwie to, co wywalczył w pierwszym łuku. Jego coraz gorsza dyspozycja martwi, bo Hampel cały czas walczy o miejsce w ósemce, które gwarantuje starty w GP w przyszłym roku.
Tomasz Chrzanowski pojechał na swoim, bardzo słabym poziomie…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska