Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z nowej listy leków cieszą się cukrzycy

Tatiana Mikułko 95 722 57 72 [email protected]
- Zmiany oceniamy jako dobre, bo o insuliny walczyliśmy od lat - podkreśla Teresa Niemczyk z Zielonej Góry, która od dawna działa na rzecz diabetyków
- Zmiany oceniamy jako dobre, bo o insuliny walczyliśmy od lat - podkreśla Teresa Niemczyk z Zielonej Góry, która od dawna działa na rzecz diabetyków Mariusz Kapała
Od niedzieli w aptekach zaczeła obowiązywać nowa lista leków refundowanych. Skorzystają chorzy na cukrzycę typu I i jaskrę. Wchodzą preparaty, do których państwo nigdy wcześniej nie dopłacało. - To zmiany w dobrym kierunku - mówią lekarze.

INSTRUKCJA DLA PACJENTA

INSTRUKCJA DLA PACJENTA

W związku z groźbą protestu lekarzy, którzy od 1 lipca nie będą wypisywali recept na leki refundowane, Rzecznik Praw Pacjenta przygotował instrukcję. Jeśli lekarz pracujący w przychodni, która ma umowę z NFZ, wypisze nam pełnopłatną receptę, mimo że przysługują nam leki refundowane, to powinniśmy jak najszybciej zgłosić się do dyrektora danej placówki i poprosić o wystawienie recepty z należną refundacją. Jeśli to nie okaże się skuteczne - skontaktować się z Biurem Rzecznika Praw Pacjenta, bezpłatna infolinia 800 190 150, czynna w dni powszednie od 9.00 do 21.00. W zgłoszeniu telefonicznym trzeba przekazać swoje imię i nazwisko, adres, telefon kontaktowy, nazwę i adres przychodni, datę zdarzenia, nazwę leku, nazwisko lekarza, czy lek przepisany na recepcie dotyczy choroby przewlekłej i adres apteki, jeśli recepta została już zrealizowana. Można też zgłosić sprawę do lubuskiego oddziału NFZ, tel. 68 328 77 77.

To sukces diabetologów i pacjentów. - Cieszymy się, że w końcu się udało - nie ukrywa Teresa Niemczyk z Zielonej Góry, która od 20 lat działa na rzecz osób chorych na cukrzycę. Od 1 lipca na liście leków refundowanych znajdziemy długodziałające analogi insuliny. Lantus zarejestrowano dla cukrzycy typu I u dorosłych, młodzieży i dzieci od sześciu lat, a Levemir dla cukrzycy typu I u dorosłych, młodzieży i dzieci od dwóch lat. Ten drugi kupuje córka pani Teresy. Ułatwia jej życie, bo dzięki temu nie ma problemów z utrzymaniem właściwego poziomu cukru przez dłuższy czas. - Jedno opakowanie kosztuje teraz od 250 do 300 złotych, a wystarczy na dwa miesiące. Oszczędność będzie duża - uważa pani Teresa. Bo od niedzieli Levemir będzie kosztował 90,81 zł.

Ale to nie koniec walki o lepszą jakość życia dla chorych na cukrzycę. 2 mln osób czeka na wprowadzenie na listę leków z grupy inhibitorów DPP-4. - Dla pacjentów z cukrzycą typu II są tym, czym długodziałające analogi insuliny dla osób z cukrzycą typu I. Jedna grupa chorych otrzymała łatwiejszy dostęp do skutecznej terapii, teraz czas na drugą - argumentuje prof. Leszek Czupryniak, prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego. Na nowej liście zabrakło Onglyzy, leku hamującego rozwój cukrzycy i opóźniającego stosowanie insuliny. A to oznacza, że od 1 lipca trzeba będzie za niego zapłacić od 200 do 500 zł, w zależności od tego, czy jest w tabletkach, czy w zastrzykach. - Jedne leki drożeją, inne tanieją. Nie można mieć wszystkiego. Te zmiany oceniamy jako dobre, bo o insuliny walczyliśmy od lat - podkreśla pani Teresa.

Mamy też dobrą wiadomość dla chorych na jaskrę. Na listę wchodzi Taflotan. - To jedyny lek dostępny na polskim rynku, który nie ma w składzie konserwantów. A wiadomo, że ich obecność może mieć szkodliwy wpływ na spojówkę oka - tłumaczy dr Danuta Bednarek, okulista z Gorzowa. I przyznaje, że często barierą w przepisaniu tego leku pacjentom była zbyt wysoka cena. Za opakowanie trzeba było zapłacić 120 zł. Od niedzieli lek ma kosztować 28,49 zł.

Niestety, pełną kwotę zapłacimy np. za Ranigast, Ranitidinum (w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy), Clexane (zapobiega zakrzepom krwi), Topiramatum (w leczeniu padaczki) czy Diroton (w nadciśnieniu tętniczym). Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że usunięcie tych leków nie pogorszy dostępu pacjenta do leczenia zawartymi w nich substancjami czynnymi, bo mają one szereg refundowanych odpowiedników. Przypominamy, że aptekarze mają obowiązek informowania o możliwości wykupienia tańszych zamienników niektórych medykamentów.

W sumie na nowej liście spadły ceny 814 leków, a wzrosły 227. Zostanie ona opublikowana w formie obwieszczenia Ministerstwa Zdrowia. Zgodnie z prawem wykaz leków refundowanych musi być aktualizowany co dwa miesiące.

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska