Zielonogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa wymienia na swoich osiedlach skrzynki pocztowe. - Do tych nowych całą rękę można włożyć! - narzeka mieszkanka osiedla Przyjaźni.
Mówi, że sąsiadka nie wierzyła jej, że łatwo można teraz naruszyć tajemnicę korespondencji. - Dlatego postanowiła przeprowadzić pokazowy eksperyment. Włożyłam rękę i bez problemu wyciągnęłam list ze skrzynki tej sąsiadki - opowiada Czytelniczka. Mówi, że boi się o własną korespondencję i tego, co może się stać, gdy trafi w niepowołane ręce. Każda skrzynka kryje informacje, które mogą kogoś skompromitować, tak po ludzku zaboleć. Albo narazić na kradzież. Sama dostaje informacje z banku, ile mam pieniędzy na koncie. Korespondencyjnie otrzymała też oficjalne wyniki dotyczące tego, czy ma nowotwór piersi, czy nie...
Nie ma powrotu
Mieszkanka pyta: - Czy spółdzielnia nie mogłaby powrócić do starego modelu skrzynek?
- Niestety, nie da rady - odpowiada prezes ZSM Henryk Skrzypczak. Tłumaczy, że w tym wypadku niewiele zależy od spółdzielni. To ustawa nałożyła na zarządców nieruchomości obowiązek wymiany skrzynek na nowe. ZSM i tak długo z tym zwlekała licząc, że przepis zostanie uchylony. Tak się jednak nie stało i dlatego trwa akcja wymiany - na skrzynki zgodne z normami i zaleceniami UE. Otwór listowy jest szerszy z przyczyn technicznych, bo listonosz musi jakoś korespondencję wrzucać. Klucza do systemu skrzynek już mieć nie będzie. Będę mieli je jedynie lokatorzy, których nowe skrzynki są własnością.
- Na wymianę skrzynek jest czas do sierpnia 2008 r. Potem poczta może odmówić dostarczania korespondencji, dlatego od zmian nie ma odwrotu. Jaki by nie był otwór, jeśli ktoś zechce, z każdej skrzynki list wyjmie - mówi prezes Skrzypczak.
Morelowe niewymiarowe
Inne skrzynki będą tylko na os. Morelowa. Bo bloki starego typu mają wąskie korytarze i jak zawisły nowe skrzynki, zabrakło miejsca na przejście z wózkiem czy meblem.
- Mieszkańcy się skarżą. Ale doszliśmy do porozumienia i zamówiliśmy płytsze skrzynki - opowiada prezes.
Dotąd ZSM wymieniła na nowe ok. 4 tys. skrzynek. Na wszystkich osiedlach ma to potrwać końca roku. Zapłacą lokatorzy - ok. 40 zł, rozłożonych w czynszu na dwa lata. Dostaną dwa komplety kluczy do skrzynek. Będzie je można odebrać bezpośrednio od montażystów albo w administracji osiedla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
