Jak pisze "Gazeta Prawna", podwyżki mają być efektem nieurodzaju wielu surowców, które wykorzystywane są do produkcji towarów spożywczych, a także niski kurs złotego, który sprawia, że import jest po prostu droższy. Producenci tłumaczą się też coraz wyższymi kosztami energii i transportu.
Mięso w tym roku już dwa razy drożało. Za każdym razem o 5 proc. Tymczasem przed Wielkanocą możemy spodziewać się kolejnej. Tym razem ok. 1-2-procentowej. Gazeta pisze jednak, że producenci zapowiadają promocje na najbardziej popularne świąteczne towary, takie jak chociażby biała kiełbasa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?