Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za negatywnymi uczuciami idą choroby

Katarzyna Borek
Musisz wiedzieć, w jakim kierunku chcesz iść. Najważniejsza jest dla ciebie rodzina? Nie wybieraj pracy wymagającej zaangażowania od rana do nocy, bo będziesz ciągle sfrustrowana i pogubisz się w życiu.
Musisz wiedzieć, w jakim kierunku chcesz iść. Najważniejsza jest dla ciebie rodzina? Nie wybieraj pracy wymagającej zaangażowania od rana do nocy, bo będziesz ciągle sfrustrowana i pogubisz się w życiu. fot. DiGiTouch
Nienawidzisz tego, co robisz? Codziennie wracasz z pracy wściekła? Czas na zmiany, bo możesz poważnie zachorować!

Nie żartujemy ani nie straszymy na wyrost. Naukowcy, specjalizujący się w zagadnieniach dotyczących zdrowia kobiet, coraz głośniej i śmielej mówią o związku nielubianej pracy z chorobami. Szczególnie z nowotworowymi, a już w szczególności z rakiem piersi. Wbrew pozorom istnieje bowiem zależność między pracą, a zdrowiem.

- Wejście w tak zwane cudze buty, a tym jest złe stanowisko pracy, osłabia nasz system odpornościowy - tłumaczy Małgorzata Konieczny, współpracownik Europejskiego Programu ds. Rozwoju Przedsiębiorczości Kobiet. My, panie w szczególności musimy być zdrowe, bo to głównie na naszych głowach spoczywa cały dom. Będzie chodził jak źle naoliwiona maszyna, gdy "maszynistka" będzie chorowała. Dlatego, jak bardzo byśmy nie było zajęte, musimy znaleźć czas dla siebie. Także na to, by pomyśleć, czy nie czas na zmianę pracy, która odbiera nam siły i chęć do życia. Bo kobieta zadbana, to także i taka, która na każdym polu osiąga satysfakcję.

Dopasuj do siebie

O zdrowiu, w kontekście pracy, trzeba myśleć na każdym etapie życia. Nie tylko w młodości, gdy wybieramy kierunek studiów. Biografie różnych kobiet - tych słynnych, ale i zupełnie nieznanych - pokazują, że nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie. Również wtedy, gdy tkwimy na stanowisku, które nas dobija albo gdy nasz przełożony to tzw. toksyczna osobowość. Szefa nie zmienisz, więc czasami lepiej odejść, niż się męczyć.

Z drugiej strony jeśli dobrze nam w pracy, nawet niskopłatnej, to czasami lepiej zostać, niż skusić się na wyższą pensję. Bo miejsce i charakter zatrudnienia muszą odpowiadać naszej osobowości.

- Osoba, która łatwo się denerwuje i źle znosi presję, nie powinna zgłaszać się na stanowiska wymagające podejmowania błyskawicznych decyzji, życia na wysokich obrotach - tłumaczy M. Konieczny. Ktoś lubiący pracę z ludźmi, będzie się "dusił" zamknięty w jednoosobowym pokoju. A z kolei samotnik byłby w tej sytuacji szczęśliwy.

Przystopuj i pomyśl

By właściwie dobrać rodzaj zatrudnienia, trzeba najpierw poznać własną osobowość. Odpowiedzieć sobie na pytania: co lubię, w jakich sytuacjach dobrze funkcjonuję, czy radzę sobie ze stresem, czy lubię ludzi? To ważne, by żyć w zgodzie ze sobą, bo inaczej obniża się nasza samoocena. A to wpływa i na życie rodzinne, i na pracę. Stajemy się niezadowolone, potem już wściekłe. A za negatywnymi uczuciami idą choroby - począwszy od najbanalniejszych przeziębień, na nowotworach skończywszy, gdy stres jest codziennością.

Choroba to wyraz buntu naszego organizmu, który namawia do kontaktu z duchowością. Jest jak sygnał: Przystopuj, poleż w łóżku, wypocznij. I pomyśl, czy chodzisz w swoich "butach".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska