Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabytkowa brama popada w ruinę

Janczo Todorow
- Brama była piękna, a teraz popada w ruinę - mówi Jerzy Krzyżaniak. - Nikt się nią nie interesuje.
- Brama była piękna, a teraz popada w ruinę - mówi Jerzy Krzyżaniak. - Nikt się nią nie interesuje. Janczo Todorow
W Żarach Brama Błękitna z 1708 roku jest w opłakanym stanie. Zalecenia konserwatorskie do dziś nie zostały wykonane.

- Bardzo często przechodzę przez bramę, kiedy idę z wnukami na spacer - mówi Jerzy Krzyżaniak. - To piękny zabytek i nie mogę się pogodzić z tym, że wygląda ona coraz gorzej. Wszystko się sypie, z góry zwisa połamane przęsło. Nie ma herbu miasta, który był na nim zamontowany. Odpada tynk, na murach namalowane są swastyki i jakieś bohomazy. To dzieło wandali. Jednym słowem obiekt jest całkowicie zdewastowany. Wygląda na to, że nikt się nim nie opiekuje.
Bramę można podziwiać na końcu parkowej alei. Składa się z dwóch filarów z bocznymi przejściami dla pieszych, o łukach koszowych. Podobna stanowi wejście do 105. Szpitala Wojskowego.
- Brama przy ul. Poznańskiej w Żarach stanowi element parku pałacowego, wpisanego do rejestru zabytków - tłumaczy Elżbieta Górowska, rzecznik prasowy wojewódzkiego konserwatora zabytków w Zielonej Górze. - Właścicielem obiektu jest samorząd. Przęsło prawdopodobnie uszkodził pojazd wielkogabarytowy, który przejechał ulicą.

W maju 2012 roku wojewódzki konserwator zabytków przeprowadził kontrolę i wydał zalecenia, w celu uniknięcia dalszej degradacji zabytku. W pierwszej kolejności polecił zabezpieczenie obiektu i usunięcie bezpośredniego zagrożenia dla stabilności jego konstrukcji. W tym celu nakazał wprowadzenie siatki zabezpieczającej uszkodzone tynki i cegły oraz ograniczenie ruchu kołowego. Ponadto wskazał konieczność wykonania ekspertyzy technicznej i badań konserwatorskich. Na ich podstawie właściciel powinien opracować program prac konserwatorskich i przeprowadzić roboty. - Termin realizacji prac upłynął pod koniec 2013 r. W pierwszym kwartale bieżącego roku przeprowadzona zostanie kontrola ich wykonania - zapewnia E. Górowska.

Zobacz też: Aktualne oferty pracy w Lubuskiem

Wygląda na to, że miasto wykonało jedyne małą część zaleceń. Założyło siatkę ochroną jedynie na szczycie wschodniego skrzydła bramy i ustawiło znaki zakazu przejazdu w obu kierunkach ulicy. Służby konserwatorskie będą rozliczać magistrat i żądać poprawienia stanu niszczejącego zabytku. - Nie wiem, czy w tym roku znajdą się pieniądze w budżecie na remont Bramy Błękitnej - stwierdza radny Lesław Krzyżak. - Z uwagi na jej wartość historyczną, wypadałoby wyremontować obiekt.
Zwróciliśmy się do rzecznika Urzędu Miejskiego Edyty Nawrot z prośbą o udzielenie wypowiedzi, czy w najbliższym czasie planowany jest remont bramy. Jednak do chwili zamknięcia wydania nie otrzymaliśmy żadnej informacji. Plany miasta, dotyczące zabytku poznamy, gdy samorząd odpowie wreszcie konserwatorowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska