Cmentarz w Jeziorach połączony jest z cmentarzem ewangelickim. Niegdyś gmina wspólnie ogrodziła teren, jednak zabytkowe nagrobki pozostały nieuporządkowane. Były porozrzucane, wiele z nich zaginęło. O porządek zadbał sołtys, Andrzej Mazur, który stworzył kamień z płytą, na której znajdują się szczątki cmentarnych tablic nagrobkowych.
- To szczególne miejsce. Społeczność lokalna chciała zadbać o pamięć i należyty wygląd cmentarza ewangelickiego. Nie wiedzieliśmy jak przyporządkować walające się po cmentarzu płyty, do jakiego nagrobka, więc zebraliśmy pozostałości i utworzyliśmy jeden wspólny kamień pamięci - wyjaśnia A. Mazur.
Należy podkreślić, że miejsce to odwiedzają pojedyncze osoby z zachodniej granicy, dlatego czyn społeczny urasta do jeszcze większej rangi. – Niemiecki cmentarz ewangelicki to też część historii naszej wsi. Nie można więc było obserwować jak płyty cmentarne niszczeją lub giną. W tym wydaniu są prezentowane w jedynym miejscu – podsumował sołtys.
Przeczytaj też: Tajemnicza śmierć rodziny w lesie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?