Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabytkowy tramwaj znów jest w domu

(aj)
Pięcioletnia Nikola Cichała wczoraj znów mogła się bawić przy bimbie. Tym razem towarzyszył jej wujek Jarek.
Pięcioletnia Nikola Cichała wczoraj znów mogła się bawić przy bimbie. Tym razem towarzyszył jej wujek Jarek. fot. Katarzyna Chądzyńska
We wtorek z samego rana historyczna bimba powróciła na swoje miejsce.

- Bardzo się cieszę, że tramwaj już jest w naszym mieście. Bez niej było tu jakoś pusto - mówiła nam dziś Mariola Kaczmarek.

Replika zabytkowego tramwaju opuściła gorzowski Wełniany Rynek na początku lipca i stała się ozdobą zielonogórskiego deptaku, a potem Winobrania. Wagon nazwany przez zielonogórzan pieszczotliwie "Waldkiem" wtopił się w krajobraz do tego stopnia, że mieszkańcom ciężko się było z nim rozstać. W międzyczasie za zieloną bimbą tęsknili prawowici właściciele.

- Brakowało nam jej, bo to była atrakcja dla turystów i dzieciaków, które uwielbiają kręcić korbką - twierdziła Magdalena Cichała, mama Miszeli i Nikoli. Miasto ogłosiło konkurs na zagospodarowanie pojazdu, bo nie sprawdził się on jako stylizowany kiosk z pamiątkami. Najemcą może zostać każdy, kto do 28 września złoży w Urzędzie Miasta swoją propozycję na prowadzenie bimby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska