Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczęli od projektu ścieżki rowerowej

(dab)
- Ścieżkę wytyczono wzdłuż drogi wojewódzkiej 160 - zapowiada Sławomir Nawrot z międzychodzkiego magistratu.
- Ścieżkę wytyczono wzdłuż drogi wojewódzkiej 160 - zapowiada Sławomir Nawrot z międzychodzkiego magistratu. fot. Dariusz Brożek
Mieszkańcy pytają, kiedy wreszcie doczekają się porządnej ścieżki rowerowej do Mierzyna?

Z centrum miasta do kąpielisko nad jeziorem w Mierzynie jest zaledwie cztery kilometry. Dla właścicieli samochodów to kilka minut jazdy. Gorzej z pieszymi i rowerzystami, którzy coraz częściej rezygnują z tej przyjemności, gdyż idąc lub jadąc do Mierzyna ryzykują życiem. Nie ma tam porządnego chodnika, dlatego muszą korzystać z pobocza ruchliwej drogi, gdzie łatwo o wypadek. W Przedlesiu zaczyna się wprawdzie ścieżka, ale jej nawierzchnia przypomina ser szwajcarski.

- O budowie ścieżki mówi się od lat. I co z tego, skoro ścieżki jak nie było, tak nie ma - narzeka pani Halina z Mierzyna.

Na brak ścieżki narzekają też miłośnicy rowerowych wycieczek. - Lubię jeździć po Puszczy Noteckiej. Trzeba jednak tam dojechać wąską i pełną zakrętów drogą. Kilka razy lądowałem tam na barierkach, żeby uniknąć potrącenia przez samochód - opowiada jeden z naszych Czytelników.

.

Wielu mieszkańców przestało już wierzyć w obiecywaną przez władze ścieżkę. Tymczasem Sławomir Nawrot z magistratu zaznacza, że rozpoczęły się już prace nad projektem.

- Mamy już koncepcję i wstępne ustalenia. Ścieżka o długości 3,5 km. wytyczona
zostanie wzdłuż drogi nr 160 - zapowiada. - Jej przebieg uzgodniliśmy już z Lasami Państwowymi i Wielkopolskim Zarządem Dróg Wojeódzkich.

Przetarg na opracowanie dokumentacji wygrała firma Most. Projekt ma być gotowy w lutym przyszłego roku. Jak ustaliliśmy, że przy drugim wiadukcie wybudowana zostanie drewniana kładka, a pierwszy odcinek ścieżki będzie miał szutrową nawierzchnię. Kiedy rozpocznie się budowa i ile będzie kosztować?

- Na razie tego nie wiemy, bo nie mamy ani projektu, ani kosztorysu - mówi S. Nawrot. - Wstępnie szacujemy kosz na kwotę do miliona złotych. będziemy mieć dokumentację, to prawdopodobnie wystąpimy o unijne pieniądze. W najlepszym razie inwestycja ruszy w drugiej połowie przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska