Żadnego odszkodowania!

Radni uchwalili wczoraj plan zagospodarowania przestrzennego śródmieścia. Teraz już bez przeszkód można będzie prowadzić inwestycje w centrum miasta, ale też rada musiała zdecydować przy okazji o "gorącej" sprawie handlu wielkopowierzchniowego w centrum miasta.

Dyskusja zaczęła się od byłej Hali Ludowej, a dziś hal mieszczących "hurtownię kwiatów, jeszcze jedną hurtownię i lokale usługowe", jak mówił po inwentaryzacji budynku dr Stanisław Leser, projektant planu. Radni obawiali się, że jeśli nie pozwolą na handel wielkopowierzchniowy (pow. 2 tys. mkw.) w tym miejscu, Marek Warsicki (właściciel posesji) będzie mógł wystąpić o odszkodowanie do miasta. Dlatego że już dziś jedna z hal ma ponad 3 tys. mkw.
S. Leser tłumaczył: - Tam prowadzony jest handel hurtowy, a ten nie jest brany pod uwagę przy ograniczeniach powierzchni handlowej. Właściciel obiektu będzie mógł nadal prowadzić działalność. Czyli nie ma za co płacić odszkodowania.
Projektant wyjaśniał, że jeśli rada będzie z kolei chciała zlokalizować tam hipermarket, potrzebna będzie zmiana studium, a potem planu. Co oznacza, że kolejne lata poczekamy na plan zagospodarowania centrum miasta.

Drugim punktem zapalnym była Polska Wełna i jej przeznaczenie pod handel o pow. 2 tys. mkw. - Na lutowej sesji zgodziliście się na poprawkę o tym, że każdy z lokali nie może być większy niż 2 tys. mkw. Teraz tego nie ma. Dlaczego? - dopytywał się urzędników radny Adam Urbaniak.
- To jest zapisane w innym miejscu... Że nie może tam powstać market spożywczy o powierzchni większej niż 2 tys. mkw. - tłumaczył S. Leser.
- Ale tu nie chodzi tylko o market spożywczy - mówili radni.
Urzędnicy zastrzegli jednak, że sami poprawki ograniczającej handel do uchwały nie zgłoszą. No, chyba że radni....
- Pan potwierdzi, że teraz mogą w Polskiej Wełnie powstać trzy markety? - pytał Jerzy Teichert.
- Mogą powstać - potwierdził Laser.
- Powinniśmy się zgodzić na handel wielkopowierzchniowy w Polskiej Wełnie - zaapelował w końcu Zygmunt Listowski. - To stan wyższej konieczności. By inwestor zagospodarował ten teren.
Po części dlatego radni głosowali za planem. Nie wiadomo jednak, czy faktycznie w Polskiej Wełnie stanie hipermarket. Parkridge zapewniał dotychczas: - Planujemy tam jedynie sklep sieci Saturn lub Media Markt.
Dziś plotki mówią też o Obi.

Na sesji nie wynikła sprawa kolejnej spornej kwestii z marketem - centrum handlowego za Auchan. To ma być rozpatrywane w czerwcu. Ale w kuluarach już o tym mówiono. - Na spotkaniu radnych SLD w tracie sesji mowa była o konieczności zgody na centrum handlowe za Auchan. Tej wyższej konieczności. Na razie jednak taka decyzja nie zapadła.