Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaduch i ścisk. Studenci stłoczeni w pociągu jak bydło!

Redakcja
.
. sxc.hu
- Ścisk, opóźnienia. Takie obrazy są częste na tej trasie - żalą się pasażerowie niedzielnego pociągu do Poznania. Co na to PKP? Będzie próbowało ratować sytuację autobusami. Ale tylko do Krzyża.

- W pociągu było duszno. Całe szczęście, że nikt nie zemdlał. Dzięki takim sytuacjom kolej traci renomę - opisuje nam swoją podróż Czytelniczka Kamila Buryła. - Ponad połowie z czekających nie udało się wsiąść do pociągu. Na dworcu nie było nawet kompetentnej osoby, u której można było zainterweniować. Wielu pasażerów „zlinczowało" więc Bogu ducha winną kasjerkę - dodaje w tej samej sprawie Dariusz Peppelbaum.Oboje nasi Czytelnicy, niezależnie od siebie, opisują nam sceny, jakie działy się w niedzielę. Ponieważ był to pierwszy weekend w roku akademickim, z Gorzowa i okolicznych miejscowości do stolicy Wielkopolski wybierały się o 15.58 tłumy ludzi. - Na peronie w Gorzowie czekało 150-200 osób. W wakacje ten pociąg składał się z dwóch szynobusów. W niedzielę, gdy do podróżnych dołączyli studenci, podstawiono tylko jeden szynobus - opisuje gorzowianin, któremu nie udało się wsiąść do pojazdu. Pani Kamili wsiąść się udało: - Pociąg miał opóźnienie 30-minutowe, ponieważ stał na peronie, a ludzie pchali się do środka, pomimo, że nie było już miejsc stojących. Blokowali drzwi, przez co pociąg nie mógł odjechać. Konduktor nawet nie zareagował. Podobne sytuacje miały miejsce na poszczególnych stacjach pośrednich. Takie obrazy są bardzo częste na tej trasie. Przez takie sytuacje PKP traci pieniądze, ponieważ nie było możliwości kupna u konduktora, który się schował i nie wychodził do samego Poznania.Sprawę wyjaśnia nam Michał Stilger z zespołu prasowego Przewozów Regionalnych: - Codzienne połączenie do z Kostrzyna przez Gorzów do Poznania obsługują dwa połączone ze sobą autobusy szynowe. W piątek jeden z nich się zepsuł i nie mieliśmy jak zastąpić go innym. Zdecydowaliśmy więc, by na trasę wyjechał tylko jeden szynobus. Jeśli uda się go naprawić w tym tygodniu, to od razu powróci na tory.Gdyby awaria nie została usunięta, Przewozy Regionalne mają już plan awaryjny: - O tej samej porze możemy uruchomić komunikację zastępczą. Pasażerowie, którym nie udałoby się zmieścić do pociągu, będą mogli podjechać do Krzyża autobusem i tam przesiąść się do któregoś z pociągów jadących do Poznania - mówi Stilger. W ten sposób kolej zamierza też ratować sytuację, gdyby - przy dwuszynobusowym składzie - zabrakło miejsca dla podróżnych. Ma jednak problem, bo bilety nie są sprzedawane na połączenia o konkretnej godzinie i nie do końca jest w stanie przewidzieć, ilu pasażerów będzie chciało jechać pociągiem.W Przewozach Regionalnych radzą jednak, by pasażerowie korzystali także z późniejszego bezpośredniego połączenia: - Wiedząc, jak Gorzów powiązany jest z Poznaniem, z myślą o studentach uruchomiliśmy pociąg InterRegio. Z Gorzowa wyjeżdża on o 19.38 - mówi Stilger. Wieczorny pociąg do Poznania, choć zatrzymuje się tylko na większych stacjach (Strzelce Kraj. Wschód, Nowe Drezdenko), jest jednak droższy. Bilet normalny kosztuje w nim 32,90 zł (o prawie 9 zł więcej niż w pociągu o 15.58).W województwie lubuskim znajduje się 11 szynobusów. Cztery z nich mają 40 miejsc siedzących, pozostałe - 140. Jak informuje nas Irena Billewicz-Wysocka, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego, cztery z nich są niesprawne. Kiedy pojawią się nowe? Jeden już w tym roku. Na odbiór czterech pozostałych (za 9,7 mln zł każdy) trzeba jeszcze poczekać. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zaduch i ścisk. Studenci stłoczeni w pociągu jak bydło! - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto