Teraz możemy w jej rodzinnym mieście oglądać wystawę jej prac.
Elfriede Anna Springer przyszła na świat 5 kwietnia 1886 roku w Sagan, czyli dzisiejszym Żaganiu. Jej rodzina miała głębokie tradycje nauczycielskie. W żagańskim seminarium pracował jej ojciec Berthold. Także dziadek był nauczycielem. Obaj lubili rysować, i jak podkreślała potem w swoich książkach artystka, robili to dobrze.
E. Springer w dzieciństwie mieszkała przy dzisiejszej ulicy Przyjaciół Żołnierza. Jej dawny adres ustalił żagański regionalista Marian Świątek. - Zdobyłem w Niemczech jej akt urodzenia. Adres zamieszkania tam zapisany wskazuje na Przyjaciół Żołnierza 18. Budynek znajdujący się na wprost wylotu z ulicy Koszarowej - wyjaśnia Świątek.
Żaganianin widział także grób artystki. - Co ciekawe znajduje się on w miejscowości Grosstechau pod Lipskiem, której właścicielką była kiedyś księżna Anna Dorota, żona księcia Birona, właściciela Żagania - opowiada.
Lubiła dzieci
WYSTAWA
W Pałacu Książęcym w Żaganiu można oglądać wystawę "Elfriede Springer - Życie i twórczość" złożoną z około 180 rysunków i akwarel artystki urodzonej w Żaganiu i znanej w całej Europie.
Tematy wystawionych prac stanowią śląskie zamki, pałace, kościoły, ratusze, mury i budowle obronne, mieszczańskie kamienice i chłopskie domy, ulice, place, urokliwe zaułki, malownicze ruiny, stare mosty, fontanny i rzeźby.
Wracając do życia Springer. W Żaganiu uczyła się w szkole dla dziewcząt. Wcześnie ujawniła swoje zdolności artystyczne. - Zadbano zatem o jej edukację także i w tym zakresie. Pobierała prywatne lekcje rysunku, ponadto uczęszczała na kursy malowania - czytamy w katalogu wystawy, którą 15 lutego otworzono w Żaganiu (więcej na ten temat w ramce poniżej).
Naukę kontynuowała we wrocławskiej Szkole Sztuki i Rzemiosła Artystycznego w czasie, gdy dyrektorem placówki był znany architekt Hans Poelzig.
Springer studiowała najprawdopodobniej w działającym przy uczelni seminarium dla nauczycielek i nauczycieli rysunku.
- Cieszyło się ono powodzeniem zwłaszcza wśród kobiet, dając im szanse na zdobycie zawodu. W seminarium uczono rysunku, malarstwa, metodyki nauczania oraz historii sztuki - czytamy dalej w katalogu wystawy.
W 1913 roku E. Springer rozpoczęła, jak pisze w swoich książkach pracę w legnickiej szkole Auguste - Viktoria - Schule. Najprawdopodobniej na początek na zlecenie, a jako stała nauczycielka rysunku dopiero od lipca 1915 roku.
- Praca z młodymi ludźmi jest bardzo ciekawa i piękna - wspominała w swoich publikacjach artystka, która do końca życia zachowała dobre relacje z dziećmi. Podczas szkicowania w terenie zawsze była otoczona gromadką młodych. Zdarzało się, że częstowała ich słodyczami wyciągniętymi z torby malarskiej.
Sama wydawała książki
Prace Springer stały się znane i popularne dzięki rozpowszechnieniu niektórych motywów na kartach pocztowych, a także reprodukcjom w lokalnej prasie. Pocztówki z jej reprodukcjami pojawiły się w obiegu tuż po I wojnie światowej. Po II wojnie te pocztówki zostały wydane ponownie.
Artystka uwielbiała zamki i pałace. Rysowała głównie zabytki. M. in. znajdujące się w Żaganiu, Kożuchowie, Złotoryi, Goliszowie, Wojcieszowie, Legnickim Polu, Głogowie, czy Legnicy.
Od czasu do czasu w jej pracach pojawiały się inne tematy, takie jak kamienne mosty, wiejskie kuźnie, malownicze widoki wsi, chłopskie zagrody, czy podlegnickie jeziora.
Springer ma na swoim koncie wiele tomów z rysunkami. Ich wydanie finansowała sama. - Miały one wypełnić lukę w ówczesnej ofercie wydawniczej i zaspokoić zapotrzebowanie na niezbyt drogie wydawnictwa zawierające ilustracje i informacje na temat zabytków kultury "śląskiej Ojczyzny" - wyjaśnia Grażyna Humeńczuk z Muzeum Miedzi w Legnicy, w którym wystawa gościła przed Żaganiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?