Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żagańskie opactwo to zapewne najcenniejszy lubuski zabytek (zdjęcia)

Dariusz Chajewski 68 324 88 80 [email protected]
Żagańska biblioteka klasztorna od XV wieku należała do najsłynniejszych na Śląsku.
Żagańska biblioteka klasztorna od XV wieku należała do najsłynniejszych na Śląsku. Mariusz Kapała
Ksiądz kanonik Zygmunt Mokrzycki nie kryje dumy ze "swojego" gospodarstwa. Cóż, nic dziwnego, w końcu gospodaruje w najwspanialszym lubuskim zabytku...
Ks. kanonik Zygmunt Mokrzycki gospodarzy tu od prawie trzech lat. I jest coraz bardziej zafascynowany.

Opactwo żagańskie - lubuski zabytek

- ... i, nie tylko moim zdaniem, także najbardziej niedocenianym - dodaje. Natychmiast prosi też, by nie używać określenia "zespół po_augustiański" czy "kompleks poaugustiań_ski", a "opactwo". W końcu choćby to słynne w Tyńcu mogłoby się przy tym naszym żagańskim nabawić kompleksów.
- Zarówno to określenie, jak i zaniedbanie to przede wszystkim wynik historii - dodaje ks. Mokrzycki. - Najpierw protestanci, później komuniści... Nie wypadało przecież, aby w koszarowym mieście ludowego polskiego wojska i sojuszników znajdowało się taaakie opactwo.

I tak naprawdę ksiądz kanonik nie jest w stanie zrozumieć jednego. Dlaczego opactwo żagańskie nie zajmuje należnego miejsca w naszej świadomości. I dlaczego nie znajduje się jeszcze na liście światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Przyznanie tego w pełni zasłużonego tytułu stało się jakby myślą przewodnią duchownego, który z każdym dniem, z każdym krokiem przemierzonym po salach i korytarzach jest coraz bardziej zachwycony. Historią, klimatem, ludźmi związanymi z nim przez wieki i wreszcie niemożliwą do zmierzenia wartością. Duchową i artystyczną. Wraz z przewodniczką Haliną Gacek postanowił także nas tym zachwytem zarazić. Udało się to bez żadnego problemu. Po kolei odwiedzamy gotycki kościół pw. Wniebowzięcia NMP, klasztor, oglądamy konwikt i dormitorium...
Augustianie zostali sprowadzeni do Żagania z Nowogrodu Bobrzańskiego pod koniec XIII w. Kilka lat później otrzymali na siedzibę zamek. Książę zbudował nową warownię. W XIV w. powstało właściwe założenie klasztorne. Za czasów opata Ludolfa wzniesiono kaplicę św. Anny i bibliotekę w skrzydle wschodnim. W połowie XVI w. rozbudowano klasztor w duchu renesansu. Po wielkim pożarze w 1730 r. część obiektów rozebrano, rozbudowano skrzydło północne i zachodnie, które następnie przebudowano na szkołę nowicjatu i konwikt...

Najlepiej znanym obiektem opactwa jest świątynia, największa w diecezji - nawa długości 41 metrów, prezbiterium 27. Z jednej strony wysmakowana kompozycja przestrzeni, w której połączono w mistrzowski sposób gotyk z barokiem. Do tego wyposażenie sztukatorsko-malarskie, które wyszło spod ręki mistrzów. Na dodatek stalle z 1695 r. oraz XVI-wieczny ołtarz Św. Trójcy i prospekt organowy Caspariniego. ... Długo można wymieniać. W świątyni znajduje się także imponujący gotycki sarkofag księcia głogowsko-żagańskiego Henryka IV.

Podziwiamy obrazy mistrzów, freski, sklepienia. Jednak tutaj należy także słuchać. Nie, nie tylko niezwykłych opowieści o augustianach i władcach. Ks. Mokrzycki najpierw śpiewa kościelną pieśń w niezwykłym Korytarzu Opatów. Akustyka powalająca. Później utwór Józefa Skrzeka wysłuchany w kościele. Niesamowite. Tymczasem nie wiedzieliśmy jeszcze, że największa akustyczna niespodzianka dopiero nas czeka...
Pamiętacie reklamę jednego z banków, w którym w głównej roli występują dwa efektowne wnętrza - pokryte freskami korytarz i biblioteka? Tak, te cudeńka znajdują się w żagańskim opactwie. Pierwsze to Korytarz Opatów, drugie to słynna biblioteka, bodaj najwspanialsze i najbardziej klimatyczne wnętrze w regionie.

Początkowo książki, a raczej manuskrypty i dokumenty, przechowywano w zakrystii, później (XIV wiek) w specjalnej szafie bibliotecznej, w końcu dla imponującego już zbioru zbudowano specjalne pomieszczenie na piętrze skrzydła wschodniego. Zdawało się, że wielki pożar w 1730 roku położył jej kres. Jednak właśnie przebudowie zawdzięczamy jej obecny wygląd w barokowym stylu. Składa się z dwóch pomieszczeń, przykrytych spłaszczonymi kopułami ozdobionymi freskami Georga Wilhelma Neunhertza. W jednym możemy rozpoznać alegorię Kościoła Zwycięskiego, w drugim adorację Świętej Trójcy przez kanoników reguły świętego Augustyna. Fenomenem jest, że - niestety, z wyjątkiem ksiąg - biblioteka zachowała się niemal w nienaruszonym, oryginalnym stanie. Znajdziemy tutaj zdobione snycersko stylowe regały, a nawet dwa unikalne globusy z około 1640 roku. Jeden przedstawia Ziemię, drugi niebo, a raczej gwiazdozbiory. Powstały w niderlandzkim warsztacie Bleau'a. Dwie rzeczy są w nich niesamowite. Po pierwsze ten tak precyzyjny obraz świata wykonano w XVIII wieku. Po drugie Ziemię i niebo namalowano na skórze.

Żagańska biblioteka klasztorna od XV wieku należała do najsłynniejszych na Śląsku. Znane było tutejsze skryptorium, w którym pracowali wybitni iluminatorzy, jak Henryk z Gubina czy Marcin z Roudnic. Po sekularyzacji najcenniejsze dzieła, w tym kronika klasztoru, inkunabuły i starodruki, przejęła Biblioteka Uniwersytecka we Wrocławiu. Mowa o 800 rękopisach i 250 inkunabułach, z których do dziś przetrwało 516. Mimo tych strat to i tak największy zbiór rękopisów w Polsce. Znaczna część księgozbioru znajduje się ponadto w Bibliotece Wojewódzkiej w Zielonej Górze jako depozyt, ale i tak na półkach klasztornej biblioteki można znaleźć ponad 2 tysiące starych druków...

I wróćmy do dźwięków. Wnętrze biblioteki słynie z doskonałej akustyki dzięki odpowiednio ukształtowanemu sklepieniu. Jest ono jednym z nielicznych znanych na świecie tak zwanych sklepień szeptanych. Skąd ta nazwa? Szeptem mogą ze sobą rozmawiać osoby znajdujące się nawet w przeciwległych kątach pomieszczenia. To zdecydowanie nie jest miejsce dla plotkarzy.
Tak, ta biblioteka ma niezwykły klimat. I to nie tylko w przenośni. Dzięki podłodze z płyt piaskowca i kostek z drewna jesionowego to pomieszczenie "oddycha", zapewniając odpowiednie powietrze, atmosferę dla księgozbioru. Nie czuć typowego bibliotecznego zaduchu.
- Wie pan, co jest w tym wszystkim najzabawniejsze? - pyta Halina Gacek. - Im bliżej Żagania, tym mniej ludzie wiedzą o naszym opactwie, o tej bibliotece...

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska