Maciej Radomski rano wyszedł z domu odprowadzić dziecko do przedszkola. Potem pojechał do pracy. W biurze się jednak nie zjawił. Od czasu odprowadzenia dziecka do przedszkola, nie ma po nim śladu. Jego telefon milczy.
Macieja Radomskiego szuka rodzina i przyjaciele. O zaginięciu została powiadomiona zielonogórska policja. W dniu zaginięcia jechał srebrnym passatem kombi nr rejestracyjny FZ 84443. Był ubrany w koszulę w niebiesko-różową kratkę, niebieskie jeansy i granatowe buty. Mógł mieć na sobie granatowy, krótki płaszcz przeciwdeszczowy.
Przeczytaj też:Zaginął Sławomir Arent. Czy ktoś go widział?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?