Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaginęła 37-latka. Odnalazła się po dwóch dniach

(jac)
Policjanci szukali 37-latki. Kobieta wróciła do domu w Żarach po dwóch dniach.
Policjanci szukali 37-latki. Kobieta wróciła do domu w Żarach po dwóch dniach. KPP Żary
W piątek, 26 lutego o zaginięciu 37-latki policję w Żarach poinformowała matka, która martwiła się, że córka nie wróciła na noc do domu.

Dzień wcześniej, w czwartek schorowana kobieta wyszła z mieszkania, nikogo o tym nie informując. Matka była jednak pewna, że córka wieczorem wróci, tak jak to robiła wcześniej. Jednak, gdy w piątek nadal nie pojawiła się w domu, starsza kobieta zawiadomiła policję. Podała rysopis córki i potencjalne miejsca, w które mogła się udać.

Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania 37-latki. Sprawdzili m.in. dworce PKS i PKP, noclegownie, rejony stacji paliw, a także szpitale na terenie powiatu żarskiego. Kobiety jednak nigdzie nie było.

W sobotę, 27 lutego matka zaginionej poinformowała policjantów, że córka w końcu wróciła. - Jak się okazało, podróżowała środkami komunikacji miejskiej w Zielonej Górze i Nowogrodzie Bobrzańskim, a do Żar podwiózł ją nieznany kierowca - informuje mł. asp. Aneta Berestecka z żarskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska