Projekt nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta oraz niektóre inne dni został skierowany do zaopiniowania przez Biuro Legislacyjne Sejmu i Biuro Analiz Sejmowych.
Co ma się zmienić w ustawie o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta?
Zgodnie projektem, przepisy dotyczące ograniczenia handlu w niedzielę i święta oraz w niektóre inne dni mają zostać uszczegółowione. W opisie projektu czytamy, że chodzi m.in. „o doprecyzowanie wyłączeń spod zakazu handlu oraz wykonywania pracy w handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem".
Sprawdź też: NIEDZIELE HANDLOWE LISTOPAD 2018. KIEDY BĘDĄ ZAMKNIĘTE SKLEPY? KIEDY W LISTOPADZIE ZROBISZ ZAKUPY?
Związkowcy z NSZZ "Solidarność" domagają się m.in.:
- wydłużenia zakazu handlu w niedziele z 24 godzin (cała niedziela) do 31 godzin (od godz. 22 w sobotę do 5 rano w poniedziałek)
- uszczelnienia przepisu pozwalającego na otwieranie sklepów w niedziele jako placówek pocztowych.
Według projektu najważniejsze zmiany mają dotyczyć kwestii placówek pocztowych oraz pomocy w sklepie udzielanej przez członków rodziny właściciela placówki.
Po zmianie ustawy, w niedziele będą mogły być otwarte tylko takie placówki pocztowe, w przypadku których przeważającą działalnością jest świadczenie usług pocztowych. A to oznacza, że z tego wyłączenia nie skorzystają już franczyzobiorcy sieci Żabka, którzy aby otworzyć sklep w niedziele, będą musieli sami stanąć za ladą, ewentualnie ze wsparciem rodziny.
Ważna zmianą ma być również ta, która ściśle określa krąg osób, z których nieodpłatnej pomocy mógłby korzystać przedsiębiorca będący osobą fizyczną prowadzący handel wyłącznie osobiście, we własnym imieniu i na własny rachunek. Do taki osób, które będą mogły stanąć za ladą zaliczają się: małżonek, dzieci (własne, małżonka lub przysposobione), rodzice, macocha i ojczym.
Taka pomoc będzie mogła mieć miejsce tylko w tej placówce handlowej, w której przedsiębiorca będący osobą fizyczną osobiście wykonuje handel.
Co ważne, członkowie rodziny udzielający nieodpłatnej pomocy nie będą mogli być pracownikami ani zatrudnionymi w placówce handlowej prowadzonej przez takiego przedsiębiorcę.
Kolejna istotna zmiana polega na modyfikacji przepisu dotyczącego sprzedaży prasy, biletów i wyrobów tytoniowych. - Propozycja zmiany brzmienia art. 6 ust. 1 pkt 6 ustawy polega na pominięciu w nim „wyrobów tytoniowych”. Obecnie przedsiębiorca może skorzystać z wyłączenia spod zakazu handlu na podstawie tego przepisu uzasadniając to tym, że jego przeważająca działalność polega na sprzedaży detalicznej żywności, napojów i wyrobów tytoniowych (PKD 42.2). Jak wynika z przeprowadzanych czynności kontrolnych przepis, w jego obecnym brzmieniu, jest nadużywany, bowiem jest wykorzystywany przez przedsiębiorców, którzy w praktyce handlują przede wszystkim innymi towarami, niż wyroby tytoniowe (papierosy sprzedają niejako „przy okazji”), i z tego powodu nie mogą skorzystać z innego wyłączenia spod zakazu handlu określonego w art. 6 ust. 1 ustawy - czytamy.
Nie ma natomiast propozycji wydłużenia zakazu handlu na późne godziny sobotnie i poranne poniedziałkowe.
Poselski projekt zakłada, że nie odbędą się w tej sprawie konsultacje społeczne.
Zmiany mają wejść w życie po upływie 14 dni od opublikowania ustawy w Dzienniku Ustaw.
Zobacz też: 60 Sekund Biznesu: Zakaz handlu a zakupy w sieci
Sprawdź też: NIEDZIELE HANDLOWE GRUDZIEŃ 2018. KIEDY BĘDĄ ZAMKNIĘTE SKLEPY? W KTÓRE NIEDZIELE W GRUDNIU ZROBISZ ZAKUPY?
Zobacz też: FLESZ Black Friday: okazja czy ściema?
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
