Był on u nas po raz kolejny. - Nie wiem, czemu się dziwicie, że jestem tu kolejny raz - mówił. - Ja po prostu lubię Zieloną Górę.
Widać też, że P. Zawitkowski lubi dzieci. Na sobotnim spotkaniu na przykładzie małej Ani pokazywał, jak obchodzić się z maleństwem. Opowiadał o tym, że dziwne pozycje maluszków wcale nie muszą być niepokojące, czy powinniśmy mobilizować swoje dzieci do nauki siadania i chodzenia, dlaczego warto połamać chodzik i dlaczego maluchy nie chcą spać... - Każde dziecko jest inne, trzeba by porozmawiać ponad godzinę z rodzicami, by coś konkretnego doradzić - podkreślał.
Do naszego regionu zaprosił fizjoterapeutę Klub Mam, który zawiązał się przy bibliotece wojewódzkiej. Na spotkaniu były jednak nie tylko mamy. Tatusiowie też dopisali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?