Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Założył jadłodalnię

(decha)
Cztery godziny trwało pożegnanie proboszcza Zbigniewa Samociaka. Jak wielokrotnie powtarzano jego następca będzie miał ciężkie zadanie.

Dlaczego ciężkie? Ponieważ ksiądz Zbigniew Samociak w ciągu swoich czterech lat posługi w Gubinie przeszedł do historii miasta. W 2003 r. w plebiscycie ,,GL’’ został wybrany Lubuszaninem Roku. Zdaniem parafian najważniejszą jego zasługą było... zjednoczenie parafian. Przestały być ważne poglądy polityczne liczyła się wiara. I robienie wszystkiego dla dobra lokalnej społeczności.

Założył jadłodalnię

I tak proboszcz parafii św. Trójcy założył jadłodajnię dla ubogich, świetlicę, organizował wypoczynek letni młodzieży, reaktywował chór. Nową tradycją stało się wspólne obchodzenie przez parafię i miasto świąt państwowych, kościelnych i miejskich. Wreszcie to ksiądz Samociak był inicjatorem utworzenia fundacji, która zajmie się odbudową gubińskiej fary. Na zawsze już pozostanie członkiem - założycielem tej fundacji.

Trochę rozdarci

- Jak powiedziałem publicznie czujemy się trochę rozdarci - przyznaje burmistrz Lech Kiertyczak. - Z jednej strony bardzo nam żal, że wyjeżdża, z drugiej cieszymy się z objęcia przez niego tak prestiżowej funkcji.
Proboszcz Samociak obejmie najważniejszą lubuską parafię katedralną w Gorzowie Wlkp. Jak nieoficjalnie twierdzą gubińscy oficjele, fenomen proboszcza Samociaka polegał na tym, że nie miał problemów z porozumieniem się z lewicowymi władzami miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska