Ktoś mądry ostatnio zwrócił mi uwagę, że do lamusa odchodzą imprezy kulturalne, które rzeczywiście jednoczą mieszkańców, zachęcają ich do integracji, wspólnej rozmowy, budowania tożsamości lokalnej. Królują koncerty, akcje, na które przychodzimy i po godzinie wracamy do swoich domów. Czy rzeczywiście nie da się odbudować pozytywnych relacji między mieszkańcami sztuką? Włodarze! Dajcie nam na nie szansę, nie blokujcie inicjatyw. My z resztą już sobie poradzimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
