Jeszcze niedawno szef Miejskiego Zakładu Komunikacji Roman Maksymiak tłumaczył w ,,GL'', że nie ma sensu kupować używanych czy przestarzałych wagonów. - Trzeba postępować rozsądnie. Nowe składy pojeżdżą nawet 40 lat - mówił. W raporcie o MZK proponował zakup 20 nowoczesnych, trójczłonowych tramwajów za 160 mln zł. Skąd zmiana? Nie ma takiej. Używki mają być tymczasowym rozwiązaniem. I są wyjątkowo tanie. Nowy skład, o którym mówił R. Maksymiak kosztuje nawet 8 mln zł. Za dwa Helmuty zapłacimy 269 tys. zł.
Po co MZK ściąga na swoje tory zabytki z amsterdamskiej fundacji, które od kilku lat nie woziły regularnie pasażerów? Czytaj we wtorek 9 marca w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z Gorzowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?