Protestujący wzniecili pożar w budynku w Atenach, gdzie mieści się bank i urząd skarbowy. W jego wyniku trzy osoby zginęły. Podpalono również siedzibę policji.
Wcześniej, greccy policjanci użyli gazu łzawiącego w momencie, kiedy grupa 50 demonstrantów próbowała wedrzeć się do budynku parlamentu. Dziś około 20 tys. ludzi wyszło na ulice Aten, kolejne 14 tys. demonstruje w Salonikach.
W Grecji trwa strajk generalny. Jest to już trzeci tego typu protest od lutego. Strajk spowodował paraliż komunikacji lotniczej, kolejowej i promowej. Nie działają też instytucje publiczne.
Protestujący winą za zaistniałą sytuację obarczają rząd, Unię Europejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Te dwie ostatnie instytucje obiecały Grecji pomoc finansową w zamian za oszczędności, do jakich zobowiąże się rząd. Oszczędności oznaczają zwolnienia i obniżki płac w instytucjach państwowych, a to z kolei wywołuje protesty pracowników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?