Zamoście się zmienia (wideo)

MULTIMEDIA

MULTIMEDIA

Popatrz jak pękały stare słupy i zobacz, co się dzieje na placu budowy
(czas: 1'06")
Rozmiar: 1,80 MB

Dziś cały teren po dawnym Ursusie jest wielkim placem budowy. Po olbrzymich halach nie ma już śladu.

Przed tygodniem runął ostatni symbol dawnego Ursusa: potężne, kilkumetrowe słupy, które przez ostatnie lata straszyły przy wjeździe na Zamoście. Wszystko zrównano z ziemią, a resztki gruzu zmielono widowiskowo na popiół w specjalnej maszynie. Teraz na gigantycznej, kilkuhektarowej działce wrze jak w ulu. Mnóstwo ciężkiego sprzętu, kilkadziesiąt baraków dla budowlanych, ochrona, w sumie z pół kilometra płotu dookoła. - Niech robią. Niech się w końcu coś tu zmieni. Pierwszą jaskółką był most, potem to rondo, teraz ta galeria. I dobrze - mówi kobieta koło 40. czekająca na autobus tuż przy placu budowy. Obok siedzi Krystyna Januszak. - Pamięta jak tam, gdzie dziś zasuwają koparki, najpierw był zakład, a potem ryneczek, na którym można było kupić wszystko: od majtek, poprzez pietruszkę po ruskie noże. I nie żałuję, że to znikło. Chociaż pojęcia nie mam, kogo będzie stać na zakupy w tym centrum - dodaje.

.

Galeria Nova Park ma być gotowa przed Bożym Narodzeniem 2009 r. Na 95 tys. mkw. powierzchni zmieści się tu 140 przeróżnych sklepów, butików, marketów i kawiarni. Do tego jeszcze 1,2 tys. miejsc parkingowych, trzygwiazdkowy hotel na 130 pokoi i potężne centrum kultury. Całość ma kosztować około 200 mln zł. - Pracę znajdzie tutaj ponad 1 tys. osób - mówi Bartosz Kapil z centrali firmy Caelum, która stawia galerię.

Wtedy krajobraz za mostem zmieni się na dobre. A przecież jeszcze na początku lat 90. w miejscu przyszłej Novej Park były same hale. Doskonale widać to na zdjęciach, które przysłała do nas czytelniczka Wanda Kiczka. - Fotografię zrobiliśmy z samolotu. Dla gorzowian takie przeloty organizowali wojskowi. Dziś to zdjęcie historyczne - stwierdza.

Tomasz Rusek
0 95 722 57 72
[email protected]