Do 1945 r. Sulęcin nazywał się Zielenzig. Jedną z jego wizytówek był wtedy ratusz. Niestety, teraz możemy go zobaczyć tylko na archiwalnych sztychach, zdjęciach i widokówkach. Dlaczego? Na początku lutego 1945 r. po zajęciu miasta radzieccy żołnierze spalili część zabudowań. Ucierpiała przede wszystkim starówka. Zniszczono m.in. ratusz, który znajdował się w centralnym punkcie rynku.
Po zakończeniu wojny ruiny ratusza zostały rozebrane, zaś cegły wysłano na odbudowę Warszawy. Wyburzono też wypalone kikuty kamienic wokół rynku. Rosjanie uszkodzili też wieżę i dach kościoła. Świątynia została potem odbudowana, choć obecnie jej wieża wyglądał inaczej, niż przed 1945 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!