Zapomniane lubuskie cmentarze. Na pojedynczych grobach tli się samotny znicz. Mogiły ukryte są w lasach, porośnięte krzewami | ZDJĘCIA

Lubuskie - zapomniane nekropolie

Zapomniane cmentarze, które możecie dostrzec na naszych fotografiach, zwykle ukryte są w lasach lub w gęstych zaroślach. Często gdzieś na uboczu wsi. Niektóre z nich od czasu do czasu odwiedzają jeszcze ci, którzy pragną uczcić pamięć dawnych mieszkańców tych ziem. Wybraliśmy się śladem historii, aby odkryć przed Wami część z tych nekropolii. Zobaczcie, jak dziś wyglądają:

Listopad to czas zadumy

Początek listopada to wyjątkowy czas, kiedy przypominamy sobie zmarłych i pochylamy się nad tematem śmierci. W Kościele Katolickim 1 listopada wspomina się wszystkie osoby, które zgodnie z wierzeniami, przebywają już w niebie. Z kolei 2 listopada, a więc w Zaduszki modlimy się za osoby, które zmarły, by dostąpiły zbawienia.

Warto wiedzieć, że chrześcijańskie wierzenia zbiegają się w czasie z pogańskimi obrzędami ku czci zmarłych. Słowianie właśnie w tej porze roku odprawiali dziady, dobrze znane nam dzięki utworowi Adama Mickiewicza. Wierzono, że na początku listopada dusze zmarłych wracają na ziemię. Palono więc świece, by mogły się ogrzać oraz pozostawiano im jedzenie.

Zapalmy znicz na zapomnianym grobie

Jeśli tylko mamy świadomość, że gdzieś w naszej okolicy znajdują się cmentarze lub groby, które nie są przez nikogo odwiedzane, udajmy się tam, aby zapalić symboliczny znicz i pomyśleć o tych wszystkich duszach, które odeszły z tego świata.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

• Mroczna tajemnica pod Zieloną Górą. Niektóre płyty na cmentarzu są pęknięte. Pod nimi widać krypty