Żarówka odchodzi do lamusa

Bardziej ekologicznie

Skutki decyzji Unii Europejskiej prędzej czy później odczuje każde gospodarstwo domowe. Od 1 września br. sklepy nie mogą już zamawiać nowych dostaw żarówek 100 W, więc będą one do kupienia jedynie tak długo, jak długo wystarczy zapasów w magazynach. A te kurczą się w zaskakującym tempie.

Sytuacja nie dotyczy tylko żarówki stuwatowej.

Jej śladem pójdą za rok żarówki o mocy 75 W, a za dwa lata - żarówki 60 W. We wrześniu 2012 r. ze sklepów mają zniknąć żarówki o najniższej mocy (15, 25 i 40 W). Najpóźniej za kilka lat pożegnamy więc wynalazek Thomasa Edisona na dobre.

Nowoczesne...

Mimo narzekań eurosceptyków, oświetleniowa rewolucja nie odbywa się bez przyczyny. Żarówka, obchodząca w tym roku 130-te urodziny, swój technologiczny zenit osiągnęła w latach 50-tych XX wieku.

Od tamtej pory budowa i wygląd tradycyjnych żarówek się nie zmienił.

Niezmienna pozostaje też ich nieefektywność - tylko 5 procent energii zużywają na produkcję światła, a pozostałe 95 procent na emisję ciepła do otoczenia!

Nowoczesne źródła światła są dużo bardziej wydajne i pobierają znacznie mniej prądu, dlatego zastąpienie nimi tradycyjnych żarówek to element walki ze zmianami klimatycznymi. Oświetlenie energooszczędne to, zgodnie z planem Unii Europejskiej, przede wszystkim:

* świetlówki kompaktowe.

* technologiA LED.

... i tańsze

Naturalnie, jeszcze dziś nikt nie będzie od nas wymagał natychmiastowej wymiany starych żarówek na energooszczędne. Jednak powinniśmy to uczynić jak najszybciej. Powodów ku temu jest wiele.

1. Zakup odpowiedniego pod względem jakości, stopnia pobierania energii i trwałości oświetlenia, każdego roku pozwoli nam zaoszczędzić kilkaset złotych. Jak to możliwe? Sprzęt oświetleniowy nowej generacji odznacza się zdecydowanie lepszymi parametrami jakościowymi niż tradycyjne żarówki.

2. Trwałość świetlówek kompaktowych wynosi od 6 do 20 lat. Żarówka starego typu wypala się po niecałym roku, a czasami nawet szybciej - zaraz po jej wkręceniu.

3. Dzięki zdecydowanie większej trwałości energooszczędnych źródeł światła, nie musimy ponosić kosztów wynikających z częstej wymiany przepalonych żarówek. Inwestujemy bowiem w jedno oświetlenie, które będzie nam towarzyszyć przez długie lata. Poza tym przez cały ten czas, płacimy o wiele niższe rachunki za energię elektryczną.

Z pewnością wielu z nas, niezadowolonych z uregulowań narzuconych nam przez Unię Europejską, jeszcze długo będzie się trzymać tradycyjnych żarówek, bazując na zapasach. Nie może to jednak trwać długo.

LICZBY NIE KŁAMIĄ

Energooszczędne świetlówki kompaktowe zużywają znacznie mniej energii niż tradycyjna żarówka. Jeżeli zamiast starej żarówki 100 W zastosujemy świetlówkę, np. 18W, to przez cały okres jej trwałości oszczędzimy aż 530 zł! Jeśli natomiast zamiast tradycyjnej żarówki będziemy używać halogenu, zużyjemy nawet do 30 proc. mniej energii.