Do tej pory gmina pokrywała całkowity koszt dowozów uczniów. Od nowego roku szkolnego koniec z tym dobrodziejstwem. - Dowiedziałam się, że skoro mieszkamy w odległości mniejszej niż 3 km od szkoły, to musimy sami zapłacić za bilet miesięczny dla dziecka - mówi pani Roksana ze Stawnika. - Ja mieszkam w odległości 1,4 km. Moja córka chodzi do drugiej klasy podstawówki w Mirostowicach Dolnych. To oznacza, że na jej dojazdy będę musiała wydać aż 65 zł. Dla mnie to jest duża kwota, bo pracuje tylko mąż, a oprócz córki wychowuję jeszcze dwóch rocznych bliźniaków. Czy są dzieci lepsze i gorsze?
Więcej przeczytasz w środę (17 października) w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z powiatu żarskiego
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
