Około godz. 18.00 jadący fiatem Punto wyjechał z drogi podporządkowanej, uderzając w prawidłowo jadące daewoo. Po przyjeździe policjantów na miejsce kolizji, 43-letni Robert G. bełkotliwie próbował tłumaczyć mundurowym, jak doszło do zderzenia. Badanie alkomatem było tylko formalnością, gdyż sam wygląd i zachowanie mężczyzny wystarczyły, żeby stwierdzić, że był mocno pijany.
Robert G. z trzema promilami alkoholu w organizmie straci prawo jazdy. Za jazdę na "podwójnym gazie" stanie przed sądem. Za tego typu przestępstwo kodeks karny przewiduje wysokie grzywny, a nawet do dwóch lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?