1/3
W piątkowe popołudnie, 20 września, na terenie Żar działania...
fot. Policja

W piątkowe popołudnie, 20 września, na terenie Żar działania żarskich funkcjonariuszy wspomagali policjanci z samodzielnego pododdziału prewencji policji w Gorzowie Wlkp. Przed godziną 17.00 na jednej z ulic, patrol policjantów zauważył opla na niemieckich numerach rejestracyjnych, którego kierowca na widok radiowozu gwałtownie skręcił. Mundurowi natychmiast ruszyli za pojazdem, który wjechał w podwórze i tam się zatrzymał.

- Kiedy funkcjonariusze wyszli z radiowozu, kierowca odwrócił się w ich kierunku, wrzucił wsteczny bieg i gwałtownie ruszył w ich stronę. Nie zważał na to, że pomiędzy pojazdami znaleźli się policjanci. Zmuszeni byli odskoczyć, żeby nie zostać rozjechanym. Opel staranował radiowóz, a kierowca rozpoczął ucieczkę, nie reagując na okrzyki policjantów. Funkcjonariusze wykorzystali broń służbową, strzelając w kierunku kół pojazdu aby go unieruchomić. Mimo tego kierowca opla odjechał. Wspólnie z pasażerem, rozpoczął niebezpieczną jazdę ulicami miasta. Nie reagował na sygnały wysyłane przez policyjny radiowóz - wyjaśnia kom. Aneta Berestecka, oficer prasowy KPP w Żarach.

W żarskiej jednostce ogłoszono alarm. Funkcjonariusze wszystkich pionów zaangażowali się w poszukiwania. Na obrzeżach miasta szybko odnaleźli porzucony pojazd. Już po niespełna dwóch godzinach od zdarzenia, 29-letni kierowca i 22-letni pasażer byli w rękach policjantów. Jak się okazało kierowca miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, gdzie oczekuje na przesłuchanie. Do wyjaśnienia zatrzymano również pasażera.

Kierowca usłyszy najprawdopodobniej zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy, nie zatrzymania się do kontroli drogowej, kierowania w stanie nietrzeźwości oraz uszkodzenia mienia. Materiał dowodowy w tej sprawie nadal jest zbierany. 29-latkowi może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Zobacz również: Sulęcin. Pościg za skradzioną w Niemczech toyotą. Jej kierowca narażał życie swoje i innych uczestników ruchu


2/3
W piątkowe popołudnie, 20 września, na terenie Żar działania...
fot. Policja

W piątkowe popołudnie, 20 września, na terenie Żar działania żarskich funkcjonariuszy wspomagali policjanci z samodzielnego pododdziału prewencji policji w Gorzowie Wlkp. Przed godziną 17.00 na jednej z ulic, patrol policjantów zauważył opla na niemieckich numerach rejestracyjnych, którego kierowca na widok radiowozu gwałtownie skręcił. Mundurowi natychmiast ruszyli za pojazdem, który wjechał w podwórze i tam się zatrzymał.

- Kiedy funkcjonariusze wyszli z radiowozu, kierowca odwrócił się w ich kierunku, wrzucił wsteczny bieg i gwałtownie ruszył w ich stronę. Nie zważał na to, że pomiędzy pojazdami znaleźli się policjanci. Zmuszeni byli odskoczyć, żeby nie zostać rozjechanym. Opel staranował radiowóz, a kierowca rozpoczął ucieczkę, nie reagując na okrzyki policjantów. Funkcjonariusze wykorzystali broń służbową, strzelając w kierunku kół pojazdu aby go unieruchomić. Mimo tego kierowca opla odjechał. Wspólnie z pasażerem, rozpoczął niebezpieczną jazdę ulicami miasta. Nie reagował na sygnały wysyłane przez policyjny radiowóz - wyjaśnia kom. Aneta Berestecka, oficer prasowy KPP w Żarach.

W żarskiej jednostce ogłoszono alarm. Funkcjonariusze wszystkich pionów zaangażowali się w poszukiwania. Na obrzeżach miasta szybko odnaleźli porzucony pojazd. Już po niespełna dwóch godzinach od zdarzenia, 29-letni kierowca i 22-letni pasażer byli w rękach policjantów. Jak się okazało kierowca miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, gdzie oczekuje na przesłuchanie. Do wyjaśnienia zatrzymano również pasażera.

Kierowca usłyszy najprawdopodobniej zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy, nie zatrzymania się do kontroli drogowej, kierowania w stanie nietrzeźwości oraz uszkodzenia mienia. Materiał dowodowy w tej sprawie nadal jest zbierany. 29-latkowi może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Zobacz również: Sulęcin. Pościg za skradzioną w Niemczech toyotą. Jej kierowca narażał życie swoje i innych uczestników ruchu


3/3
W piątkowe popołudnie, 20 września, na terenie Żar działania...
fot. Policja

W piątkowe popołudnie, 20 września, na terenie Żar działania żarskich funkcjonariuszy wspomagali policjanci z samodzielnego pododdziału prewencji policji w Gorzowie Wlkp. Przed godziną 17.00 na jednej z ulic, patrol policjantów zauważył opla na niemieckich numerach rejestracyjnych, którego kierowca na widok radiowozu gwałtownie skręcił. Mundurowi natychmiast ruszyli za pojazdem, który wjechał w podwórze i tam się zatrzymał.

- Kiedy funkcjonariusze wyszli z radiowozu, kierowca odwrócił się w ich kierunku, wrzucił wsteczny bieg i gwałtownie ruszył w ich stronę. Nie zważał na to, że pomiędzy pojazdami znaleźli się policjanci. Zmuszeni byli odskoczyć, żeby nie zostać rozjechanym. Opel staranował radiowóz, a kierowca rozpoczął ucieczkę, nie reagując na okrzyki policjantów. Funkcjonariusze wykorzystali broń służbową, strzelając w kierunku kół pojazdu aby go unieruchomić. Mimo tego kierowca opla odjechał. Wspólnie z pasażerem, rozpoczął niebezpieczną jazdę ulicami miasta. Nie reagował na sygnały wysyłane przez policyjny radiowóz - wyjaśnia kom. Aneta Berestecka, oficer prasowy KPP w Żarach.

W żarskiej jednostce ogłoszono alarm. Funkcjonariusze wszystkich pionów zaangażowali się w poszukiwania. Na obrzeżach miasta szybko odnaleźli porzucony pojazd. Już po niespełna dwóch godzinach od zdarzenia, 29-letni kierowca i 22-letni pasażer byli w rękach policjantów. Jak się okazało kierowca miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, gdzie oczekuje na przesłuchanie. Do wyjaśnienia zatrzymano również pasażera.

Kierowca usłyszy najprawdopodobniej zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy, nie zatrzymania się do kontroli drogowej, kierowania w stanie nietrzeźwości oraz uszkodzenia mienia. Materiał dowodowy w tej sprawie nadal jest zbierany. 29-latkowi może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Zobacz również: Sulęcin. Pościg za skradzioną w Niemczech toyotą. Jej kierowca narażał życie swoje i innych uczestników ruchu


Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Zobacz również

Nagie wdzięki pod prysznicem najseksowniejszej siatkarki świata. Prowokacyjnie ujęcia

Nagie wdzięki pod prysznicem najseksowniejszej siatkarki świata. Prowokacyjnie ujęcia

Wraca żużlowy klasyk. Falubaz Zielona Góra jedzie do Leszna!

Wraca żużlowy klasyk. Falubaz Zielona Góra jedzie do Leszna!

Polecamy

Wraca żużlowy klasyk. Falubaz Zielona Góra jedzie do Leszna!

Wraca żużlowy klasyk. Falubaz Zielona Góra jedzie do Leszna!

Dlaczego kalafior żółknie w ogródku? Praktyczne wskazówki uprawy

Dlaczego kalafior żółknie w ogródku? Praktyczne wskazówki uprawy

13 zachwycających atrakcji Mazur na majówkę. Idealne miejsca na zabawę i relaks

13 zachwycających atrakcji Mazur na majówkę. Idealne miejsca na zabawę i relaks